Burze z piorunami i wichury łamiące drzewa. To była niespokojna niedziela w całej Polsce. Ulewy przeszły przez od południa po północ kraju. Podtopione są budynki, zniszczone samochody. W Małopolsce cztery osoby trafiły do szpitala po tym, jak zostały rażone przez pioruny.
Na południu kraju woda podtopiła piwnice domów. Według strażaków, na razie nie ma zagrożenia wylaniem większych rzek. W centralnej Polsce nawałnica zrywała dachy z budynków. Deszcz zalewał ulice, a powalone drzewa niszczyły zaparkowane pod nimi samochody.
W Warszawie, strażacy byli wzywani ponad 100 razy. CZYTAJ WIĘCEJ
Na koniec burze dotarły na Pomorze. W Gdyni podtopione są cztery domy. Woda zalała ulice i tunel w Wejherowie.
Na dziś syntoptycy zapowiadają przelotne opady deszczu w całym kraju. Na wschodzie możliwe burze.
tka
tka
Autor: redakcja