Polecieli do Dubaju, część bagaży została na lotnisku. Inne nie wróciły. "Walizka kolegi nadal podróżuje po świecie"

Lotnisko Chopina (zdjęcie ilustracyjne)

Grupa 120 osób poleciała na mecz polskiej reprezentacji z Meksykiem. Kiedy doleciała do Dubaju, okazało się, że bagaże większości z nich nie dotarły. - Nikt z nas nie myślał o tym, żeby się bawić, żeby kibicować, każdy myślał o swoich rzeczach. Na miejscu kupowaliśmy bieliznę, skarpetki, koszulki - opowiadał uczestnik lotu, który poinformował nas o całej sytuacji na Kontakt 24.

O sytuacji dotyczącej problemów z walizkami Polaków, którzy lecieli na mecz reprezentacji - informowaliśmy już w czwartek, 24 listopada.

Czytaj też na tvnwarszawa.pl

Do redakcji Kontaktu 24 napisał pan Jacek z Góry Kalwarii, który opisał całą sytuację. - Zaginięcie bagażu zostało zgłoszone na lotnisku przez naszego opiekuna wycieczki. Otrzymywaliśmy wiadomości obiecujące, że dostaniemy bagaże następnego dnia, przyleciało tylko kilkanaście sztuk. Około 80 bagaży nie zostało nam dostarczonych do hotelu w Dubaju, podobno niektóre są jeszcze na lotnisku w Dubaju i teraz nie wiemy, czy w ogóle będą nam dostarczone. W Dubaju byliśmy na 4 dni, niektórzy pojechali kibicować Polsce w Katarze, niestety tylko w zwykłych koszulkach, stroje meczowe zostały w walizkach tak jak reszta rzeczy - napisał w czwartek mężczyzna.

Część pasażerów nadal nie otrzymała bagaży

Z panem Jackiem w piątek, 25 listopada, skontaktowała się redakcja Kontaktu 24. Mężczyzna przekazał, że mimo że wszyscy pasażerowie wrócili już do kraju, to niektórzy z nich do dziś nie dostali swojego bagażu. - Leciało z nami jeszcze kilka innych osób. Na miejscu, w Dubaju, okazało się, że nie ma z nami większości bagaży. Było może około 17. na drugi dzień dowieźli nam 7-8 walizek. Chcieliśmy wesprzeć naszą reprezentację, a w walizkach mieliśmy wszystko. Nikt z nas nie myślał o tym, żeby się bawić, żeby kibicować. Każdy myślał o swoich rzeczach. Na miejscu kupowaliśmy bieliznę, skarpetki, koszulki. Niektórzy w walizkach mieli swoje leki - relacjonował pan Jacek.

- Wczoraj, 24 listopada, wylądowaliśmy w Warszawie. Na miejscu czekała większość bagaży. Część osób jednak do tej pory nie otrzymała swoich walizek. Walizka mojego kolegi nadal podróżuje po świecie. Była w Lizbonie, teraz podobno jest w Dubaju - powiedział pan Jacek.

PLL Lot: powodem ograniczenia udźwigu samolotu

Redakcja tvnwarszawa.pl poprosiła rzecznika PLL Lot Krzysztofa Moczulskiego o potwierdzenie sytuacji. Zapytali o to, ile osób dotarło do portu docelowego bez bagażu, jaki był powód tej sytuacji i czy pasażerowie odzyskają bagaże pozostawione w Warszawie.

"Z powodu ograniczeń udźwigu samolotu część bagaży z rejsu do Dubaju pozostała na lotnisku w Warszawie" - przyznał w odpowiedzi rzecznik. I dodał: "Jeszcze wczoraj (w środę - red.) rozpoczął się proces ich ponownej wysyłki przez inne porty, natomiast pozostałe bagaże zostaną dostarczone zgodnie z dyspozycją ich właścicieli jutrzejszym rejsem do Dubaju bądź pozostaną do odbioru w Warszawie" - informował w czwartek rzecznik warszawskiego lotniska.

Autor: ak/pk / Źródło: Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Jest problem z dostępnością w aptekach leku wykorzystywanego w leczeniu osób zakażonych wirusem HIV - takie zgłoszenie dostaliśmy na Kontakt24. Informację potwierdza Główny Inspektorat Farmaceutyczny i przyznaje, że dostęp może być utrudniony nawet przez kilka miesięcy.

Problemy z dostępnością leku. "Mogą przyczynić się do wzrostu liczby nowych zakażeń"

Problemy z dostępnością leku. "Mogą przyczynić się do wzrostu liczby nowych zakażeń"

Źródło:
tvn24.pl

Na przejściu dla pieszych przy ulicy Rakoniewickiej w Poznaniu doszło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem kierowcy i pieszego z dzieckiem.

Przejechał przed mężczyzną z dzieckiem

Przejechał przed mężczyzną z dzieckiem

Źródło:
tvn24.pl

We wtorek w nocy na warszawskiej Ochocie kierowca samochodu osobowego wypadł z jezdni i wjechał w przystanek tramwajowy. Kierujący został ukarany wysokim mandatem.

Staranował barierki, wpadł na przystanek

Staranował barierki, wpadł na przystanek

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

W poniedziałek nad ranem w Grodzisku Mazowieckim zapalił się parterowy dom oraz sąsiednie budynki gospodarcze. Podczas gaszenia pożaru i przeszukiwania pogorzeliska strażacy natrafili na ciało mężczyzny. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Płonął dom i sąsiednie budynki. W pogorzelisku strażacy znaleźli ciało

Płonął dom i sąsiednie budynki. W pogorzelisku strażacy znaleźli ciało

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Halo otoczyło minionej nocy Księżyc. Aby to zjawisko pojawiło się na niebie, muszą zostać spełnione określone warunki. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24.

Świetlny pierścień dookoła Srebrnego Globu. Może zwiastować zmianę pogody

Świetlny pierścień dookoła Srebrnego Globu. Może zwiastować zmianę pogody

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Kierowca ferrari driftował na parkingu podziemnym centrum handlowego przy Modlińskiej i uderzył w jedno z zaparkowanych aut. Do zdarzenia doszło podczas kolejnego zlotu Warsaw Night Racing. Policja podaje, że mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy.

Driftował na parkingu, uderzył w inne auto i odjechał. Zatrzymała go policja

Driftował na parkingu, uderzył w inne auto i odjechał. Zatrzymała go policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Kontakt24

W jednym z podszczecińskich żłobków doszło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem dzieci. Jak przekazała nam dyrekcja placówki, przebywający na placu zabaw konserwator miał nie domknąć bramki, dzieci wykorzystały to i wyszły, mimo że były pod opieką opiekunek. - Konsekwencje służbowe zostały wyciągnięte - przekazała nam szefowa placówki. Gmina zapowiedziała kontrolę.

Dzieci same wyszły ze żłobka, wykorzystały otwartą furtkę. Będzie kontrola

Dzieci same wyszły ze żłobka, wykorzystały otwartą furtkę. Będzie kontrola

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

W jednym z butików w Centrum Handlowym Bonarka w Krakowie wybuchł pożar. Z powodu zadymienia ewakuowano klientów i pracowników galerii.

Pożar w centrum handlowym. Konieczna była ewakuacja

Pożar w centrum handlowym. Konieczna była ewakuacja

Źródło:
Kontakt24/tvn24.pl

Na autostradzie A2 w miejscowości Broszków (Mazowieckie) doszło do pożaru autokaru przewożącego wycieczkę szkolną. Dym zauważył kierowca. Dzieciom i ich opiekunom udało się ewakuować na czas.

Dzieci jechały na wycieczkę do Sejmu. Autokar spłonął doszczętnie

Dzieci jechały na wycieczkę do Sejmu. Autokar spłonął doszczętnie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Chyba nikt z nas nie spodziewał się, że w historii pana Piotra tak szybko wydarzą się rzeczy tak niezwykle pozytywne. A to dzięki widzom "Faktów" TVN. Najpierw niemal natychmiast udało się zebrać setki tysięcy złotych na leczenie pana Piotra Dubilewicza, który potrzebował przeszczepu płuc. Wreszcie stało się to, na co czekał ponad rok. Pan Piotr ma już nowe płuca.

Znalazł się dawca płuc dla pana Piotra Dubilewicza. Zabieg przeszczepu już się odbył

Znalazł się dawca płuc dla pana Piotra Dubilewicza. Zabieg przeszczepu już się odbył

Źródło:
Fakty TVN

W czwartek przed południem na Białołęce doszło do wypadku na budowie. Pracownik spadł z wysokości. Z urazem nogi został zabrany do szpitala przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Robotnik spadł z wysokości, śmigłowiec ratowniczy w akcji

Robotnik spadł z wysokości, śmigłowiec ratowniczy w akcji

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Pracownica jednostki wojskowej w Krakowie miała zostać zgwałcona przez swojego przełożonego. Zgłosiła to Żandarmerii Wojskowej, która przekazała materiały prokuraturze. Obie instytucje podkreślają, że do zdarzenia doszło między cywilami. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt24. 

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Źródło:
tvn24.pl

Blady strach padł na właścicieli psów, którzy spacerują ze swoimi pupilami po parku przy Mauzoleum Żołnierzy Armii Czerwonej. Na grupach dzielnicowych piszą o truciźnie, którą ktoś ma rozrzucać w tym rejonie. O niebezpieczeństwie ostrzega również pobliska klinika weterynaryjna. Sprawę bada policja.

"Zaczął się dziwnie zachowywać i dostał drgawek". Ktoś truje psy w parku

"Zaczął się dziwnie zachowywać i dostał drgawek". Ktoś truje psy w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

16-letni uczeń liceum w Węgorzewie uderzył młotkiem w tył głowy 17-letniego kolegę - ustalili policjanci. Do ataku doszło w szkole. Na miejsce wezwane zostało pogotowie, poszkodowany nie wymagał hospitalizacji. Jak przekazali funkcjonariusze, między nastolatkami doszło do "sprzeczki o dziewczynę".

Uczeń w szkole uderzył kolegę młotkiem w głowę. "Sprzeczka o dziewczynę"

Uczeń w szkole uderzył kolegę młotkiem w głowę. "Sprzeczka o dziewczynę"

Źródło:
Kontakt24

Część osób, które według planu w środę miały wrócić z Egiptu do Polski, na wylot poczekają do przyszłego tygodnia. Do zastępczego samolotu, który wyleciał w czwartek, nie zmieściło się 23 pasażerów. Ci, którzy nie zdecydowali się na powrót innymi liniami, na wylot muszą poczekać do 6 marca. Informację o utrudnieniach otrzymaliśmy na Kontakt24.

Wracali z Egiptu do Polski. Część turystów na wylot poczeka do przyszłego tygodnia

Wracali z Egiptu do Polski. Część turystów na wylot poczeka do przyszłego tygodnia

Źródło:
Kontakt24

W poniedziałek rano w Alejach Jerozolimskich zderzyło się siedem samochodów osobowych. Nie ma osób poszkodowanych. Były spore utrudnienia.

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24