Pijany mężczyzna podpalił dom w Białogardzie (woj. zachodniopomorskie). Jak informuje policja, wcześniej 47-latek pokłócił się z żoną. Obecnie trzeźwieje w areszcie. Informację i zdjęcia dostaliśmy na Kontakt 24.
Policja w Białogardzie została poinformowana o zdarzeniu przy ul. Kisielice Duże o godzinie 16.40. - Na komendę zadzwoniła kobieta, która mówiła, że jej mąż chce podpalić dom. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, w garażu płonął samochód - powiedział w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Białogardzie, kom. Jacek Chodań.
Jak wyjaśnił, mężczyzna podpalił samochód łatwopalnym płynem. - Spalił się garaż, który bezpośrednio przylegał do domu, i samochód - wyjaśnił.
Mężczyzna był pijany
Żona 47-latka na szczęście nie odniosła żadnych obrażeń. W chwili zdarzenia była w domu. Jak się okazało, jej mąż był pod wpływem alkoholu. - Miał ponad 1,5 promila. Został zatrzymany w areszcie do wytrzeźwienia - zaznaczył kom. Chodań.
Wtedy zostanie przesłuchany. - Będziemy sprawę kierować w kierunku zagrożenia życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu żony - wyjaśnił policjant.
Jak się okazało, zanim mężczyzna podpalił garaż i samochód, pokłócił się z żoną.
Na miejscu było pięć zastępów straży pożarnej i policja.
Autor: ank/aw