"Czekam na opóźniony 60 minut pociąg do Modlina z 5:16, choć może zdążę na pociąg z 3:03?" - napisał w niedzielę rano na Kontakt 24 jeden z podróżnych z Warszawy. Pierwszy tej jesieni śnieg utrudnił życie nie tylko kierowcom. Sparaliżowany został ruch na lotnisku w Modlinie oraz ruch kolejowy na Mazowszu. Widać to wyraźnie na zdjęciach wykonanych na dworcu Warszawa Wschodnia - rekordowy skład był opóźniony 620 minut.

Poważnych utrudnień doświadczali podróżni na Mazowszu. "Z Dworca Wschodniego nie odjechały ciągle np. pociągi z 20:16 czy 3:03. Inne kursy mają znaczne opóźnienia. Sam czekam na opóźniony 60 minut pociąg do Modlina z 5:16, choć może zdążę na pociąg z 3:03? - napisał przed godziną 6 na Kontakt 24 @Konrad.

Jak informowała reporterka TVN24 Małgorzata Telmińska, rano opóźnienia pociągów Kolei Mazowieckich sięgały 280 minut. Z powodu oblodzenia sieci trakcyjnej na linii Warszawa - Łuków pociągi musiały być przeciągane maszynami spalinowymi. "Z utrudnieniami trzeba będzie się jeszcze liczyć. Jak mówią przedstawiciele kolei, usunięcie oblodzenia potrwa jeszcze trochę czasu, jednak według ich zapowiedzi wszystko ma wrócić do normy jeszcze dzisiaj" - relacjonowała na antenie TVN24.

Utknęli w polu

W sobotę wieczorem z powodu oblodzenia trakcji kolejowej kłopoty mieli pasażerowie stołecznej Szybkiej Kolei Miejskiej, którzy na kilka godzin utknęli w pociągach na trasie Warszawa-Legionowo.

Dzwoniący na Kontakt 24 pasażerowie nie kryli oburzenia, że nie ma komunikacji zastępczej, a oni godzinami stoją w szczerym polu bez możliwości dostania się w jakikolwiek sposób do domów, pozostawieni sami sobie.

Ogromne kłopoty mieli też pasażerowie Kolei Mazowieckich, którzy utknęli na trasie Warszawa-Siedlce. Pociąg, który wyjechał po godz. 19 z Warszawy i miał dojechać do Siedlec przed godz. 21, stanął na stacji Sosnowe ok. 30 km przed stacją docelową. Pociąg przeciągnięto do Siedlec lokomotywą spalinową dopiero przed godz. 4.

Z powodu zablokowania tej trasy, stanęły też dwa inne pociągi międzynarodowe - do Mińska Białoruskiego i Saratowa.

Odwołane loty w Modlinie

Z powodu złych warunków atmosferycznych problemy miało w sobotę wieczorem lotnisko w Modlinie. Przez kilka godzin, aż do północy w niedzielę, samoloty nie lądowały i nie wylatywały.

Samoloty do Londynu i Dublina odleciały z Okęcia. Odwołano zaś lot do Rzymu. Samolot z Brukseli wylądował z godzinnym opóźnieniem o północy.

Autor: js/ja