Około 30-letnia kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala po tym, jak została pobita w jednym z mieszkań w Człuchowie (woj. pomorskie). Jak przekazała prokuratura, sprawca użył młotka. W mieszkaniu, gdzie doszło do pobicia, przebywało dwoje dzieci. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do zdarzenia doszło w nocy ze środy na czwartek.
Pobita to około 30-letnia kobieta. - Została zaatakowana przez mężczyznę, uderzył ją młotkiem w głowę - przekazał Tomasz Klukowski, prokurator rejonowy w Człuchowie.
Kobieta trafiła do szpitala. - Została już przesłuchana - dodał.
Zatrzymany w innej miejscowości
Jak mówił prok. Klukowski, mężczyzna, który ją zaatakował, również ma około 30 lat. - Został zatrzymany w innej miejscowości. Jadąc samochodem, doprowadził do jego wywrócenia - relacjonował. Klukowski potwierdził również, że w mieszkaniu, w którym doszło do pobicia, przebywało dwoje dzieci. - Opiekuje się nimi rodzina - podsumował prokurator.
"Uczucia wygasły"
- Pokrzywdzona i sprawca żyją w konkubinacie od 12 lat, z tego związku mają dwoje dzieci - powiedział prokurator. - Pojawiły się konflikty domowe, osobą bardziej gwałtowną był konkubent, podczas sprzeczki uderzył konkubinę młotkiem w głowę. Kobieta zaalarmowała o zdarzeniu policję, ci wezwali pogotowie. Już raz pokrzywdzona złożyła zawiadomienie o znęcaniu się nad nią. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy - wyjaśnił Klukowski.
Obecnie dzieci znajdują się pod opieką dziadków.
Autor: kab//popi,map