Peugeot i citroen zderzyły się w Łodzi. Jak informuje policja, jedno z aut wjechało również na torowisko. Dwie osoby zostały ranne. Kierowcę citroena musieli wyciągać strażacy. Pierwsze informacje i zdjęcia z miejsca, w którym doszło do wypadku, otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Samochody zderzyły się na skrzyżowaniu Zgierskiej i Pstrągowej. Policjanci otrzymali zgłoszenie w tej sprawie o godzinie 12:32. - Ustalamy, jak doszło do tego zdarzenia. Na pewno będziemy zabezpieczać monitoring, który znajduje się w pobliżu skrzyżowania - powiedziała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 Marzanna Boratyńska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
- Mężczyzna kierujący citroenem jechał ul. Pstrągową w kierunku ul. Pasiecznej. Ulicą Zgierską w kierunku Zgierza peugeotem jechała natomiast 62-letnia kobieta. W tej chwili staramy się ustalić, na jakim kolorze sygnalizacji świetlnej doszło do zderzenia tych pojazdów - tłumaczyła policjantka.
Wjechał na torowisko
W wyniku wypadku, citroen wpadł na torowisko, ale - jak przekazała Marzanna Boratyńska - nie doszło do zderzenia z tramwajem. - Strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego, aby wydobyć kierowcę z samochodu - relacjonowała policjantka.
Boratyńska dodała również, że zarówno 69-letni kierowca citroena, jak i 62-letnia kobieta z peugeota, zostali ranni. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Proszą świadków o pomoc
Podróżni musieli liczyć się z poważnymi utrudnieniami. Przez ponad dwie godziny nie kursowały tramwaje. Na czas działań policji i straży wprowadzono komunikację zastępczą. Policjanci proszą również świadków zdarzenia, aby zgłaszali się do Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, tel. 42 665 25 00.
Autor: ank/aw