To nie był udany początek weekendu dla kierowcy alfy romeo, którego pojazd stanął w płomieniach na krajowej "7" na trasie Gdańsk-Elbląg. Nikomu nic się nie stało, ale kierowcy musieli liczyć się z poważnymi utrudnieniami. Zdjęcia stojących w korku samochodów przesłał na kontakt @calmill.
Jak przekazał nam dyżurny straży pożarnej w Nowym Dworze Gdańskim, zgłoszenie o pożarze pojazdu na krajowej "7" wpłynęło do niego ok. godziny 11.42.
Na miejsce wysłano cztery zastępy straży pożarnej. Kierowca podróżował sam. Nic mu się nie stało. "Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana" - powiedział strażak.
Jak mówił o godzinie 12.40, ogień został już ugaszony. Jednak samochód spłonął doszczętnie. Na czas prac porządkowych wprowadzono na drodze ruch wahadłowy.
Autor: aolsz/aw