Wczesnym rankiem na warszawskich Bielanach spłonął autobus. Jak przekazała straż pożarna, nikomu nic się nie stało. Pierwszą informację i zdjęcia dostaliśmy na Kontakt 24.
Do zdarzenia doszło na ulicy Sokratesa, w pobliżu skrzyżowania z ulicą Kasprowicza.
Na miejscu pracowała straż pożarna. - Około godziny 6:20 wpłynęło zgłoszenie o wybuchu pożaru na pokładzie autobusu linii 203. Pojazd znajdował się na ulicy Sokratesa, w pobliżu Kasprowicza - relacjonował w rozmowie z redakcją tvnwarszawa.pl młodszy aspirant Paweł Warzywoda ze stołecznej straży pożarnej.
Autobus w płomieniach
Jak dodał, nikomu nic się nie stało. - Obecni na miejscu strażacy już opanowali płomienie - mówił strażak. Według informacji Warzywody, ogień objął zarówno komorę silnika, jak i pokład autobusu.
Policja informuje o utrudnieniach w okolicy. - Na Sokratesa w stronę Conrada do ulicy Kaliszówka ulica jest zablokowana - przekazała kom. Monika Brodowska ze stołecznej policja. Policjantka dodała, że drogówka organizuje objazdy.
Prace strażaków obserwuje Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl. - Na miejscu są dwie jednostki straży. W tej chwili rozcinają wrak, żeby dostać się od góry do komory silnika - relacjonował przed godziną 8 na antenie TVN24.
Marcinczak dodał, że utrudnienia w ruchu nie są wielkie, bo zamknięty fragment ulicy można objechać przez parking pobliskiego supermarketu. Na miejscu na koniec prac strażaków czekają już służby odpowiedzialne za wyczyszczenie ulicy.
Autor: mś/pm / Źródło: tvnwarszawa.pl