Kierowca BMW, który uciekł po zderzeniu z oplem astrą na 191 km autostrady A4 (woj. dolnośląskie) zgłosił się na policję. Był pijany. Miał 1,5 promila alkoholu. Zdjęcia zamieścili w serwisie Kontaktu 24 Adam i internauta o nicku steryd86.
St. asp. Ireneusz Szałajko, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie, poinformował nas przed godz. 14, że kierowca BMW na niemieckich numerach rejestracyjnych zgłosił się na policję. To 46-letni obywatel Polski mieszkający na stałe w Niemczech.
- Czuć było od niego woń alkoholu. Badanie wykazało 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - przekazał rzecznik.
Mężczyzna został zatrzymany. Po wytrzeźwieniu prokurator będzie podejmował dalsze decyzje.
Uciekł po wypadku
Do wypadku doszło około godz. 7.40. - Po zderzeniu z oplem astry, BMW wypadło poza drogę - poinformował nas st. asp. Ireneusz Szałajko, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie.
Dodał, że cztery osoby zostały ranne. - Jedna z nich została przetransportowana do szpitala śmigłowcem - powiedział rzecznik. Wcześniej przekazywał, że poszkodowane zostały trzy osoby.
Droga w kierunku Katowic była całkowicie zablokowana, następnie ruch odbywał się jednym pasem. Jak mówił o godz. 14 rzecznik, trasa jest już przejezdna.
Autor: js/ja