Do niebezpiecznej sytuacji doszło, kiedy mężczyzna, do którego wezwano pogotowie, zaatakował ratowników medycznych. Sprawę bada policja. Pierwszą informację o zdarzeniu w podwarszawskich Ząbkach otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Sytuacja miała miejsce około godziny 7 rano w Ząbkach.
Zdarzenie miało miejsce w prywatnym mieszkaniu. - Doszło do naruszenia nietykalności cielesnej ratowników - przekazał Tomasz Oleszczuk z Komendy Stołecznej Policji w rozmowie z tvnwarszawa.pl. - Nie użyto niebezpiecznego narzędzia - zapewnił
Wyjaśnił, że mężczyzna przebywa teraz w szpitalu. - Ratownicy są na komendzie i składają zeznania - powiedział. Dodał, że szczegółowe okoliczności zdarzenia będzie wyjaśniać policja w Ząbkach.
Autor: em/ran