Owsiak na sobotnim proteście: sto złotych mandatu wziąłeś od dwóch dziewczynek?

Jerzy Owsiak na Strajku Kobiet

Na sobotnim proteście w Warszawie pojawił się Jerzy Owsiak. W pewnym momencie zwrócił się do jednego z policjantów, pytając, dlaczego wystawił mandaty dwóm młodym uczestniczkom zgromadzenia. - Sto złotych mandatu chciałeś od dwóch dziewczyn? Uciekasz? Zostań tutaj. Dzieci zdrowe? Zbieramy, aby twoje dzieci także ratować. Nazywam się Jurek Owsiak. Wstyd! - słychać na nagraniu zarejestrowanym w sobotę podczas protestów w Warszawie.

Jerzy Owsiak na Strajku Kobiet

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie z sobotniej manifestacji przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego w Warszawie. Aleksandra Rutkowska z biura prasowego Fundacji WOŚP potwierdziła, że na nagraniu widać Jerzego Owsiaka.

Na filmie widać Jerzego Owsiaka, zwracającego się do policjantów w sprawie ukaranych mandatem uczestniczek protestu. - Chciałeś od nich sto złotych mandatu. Sto złotych mandatu chciałeś od dwóch dziewczyn? Uciekasz? Zostań tutaj. Dzieci zdrowe? Zbieramy, aby twoje dzieci także ratować. Nazywam się Jurek Owsiak. Wstyd! Sto złotych wziąłeś od dwóch dziewczynek? Sto złotych wziąłeś? Stówę wziąłeś za to, że stały? Są w wieku moich wnuczek - mówił prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Czy nie jest Wam wstyd?

Po zakończeniu protestu Owsiak opowiedział o tej sytuacji w mediach społecznościowych. "Jaki powód dały dwie bardzo młode dziewczyny, moim zdaniem ciągle nastolatki, spisywane z dowodu osobistego do zatrzymania, a następnie wystawienia mandatu? Wiedziały o tym i dopytywały, czy ten mandat muszą otrzymać. Jedna z nich z pudełkiem ciastek, nie miały ze sobą żadnych symboli, żadnych tablic, żadnych flag, nawet żadnych znaczków, czegokolwiek. Stały wraz z grupą protestujących, których policja zatrzymała kordonem" - relacjonował.

Jak dodał, podszedł do funkcjonariuszy, przedstawił się i zapytał, jaki jest powód spisywania młodych kobiet. "Milczenie, milczenie, milczenie, więc wyraziłem swoją opinię - czy nie jest Wam wstyd? Są niewiele starsze od mojej wnuczki. Czy wyglądają na mocarzy? Czy wyglądają na awangardę tego strajku? Czy wyglądają na te, które emanują największą energią w tym proteście? Czy nie jest Wam wstyd, tu w tym momencie, teraz, jeszcze egzekwować mandat w wysokości 100 złotych od każdej z nich?" – opisywał Owsiak.

"Jestem świadkiem zdarzenia, którego można się wstydzić"

W swoim wpisie Jerzy Owsiak przytoczył słowa, które - jak napisał - wypowiedział Mahatma Gandhi: "mówienie, żebyś się nie zajmował polityką, to tak jakbyś tonął w wodzie i o niej nie mówił". "To wyjaśnia wszystko. Także i ja, Jurek Owsiak, jestem obywatelem tego kraju i boli mnie wiele, wiele rzeczy, a najbardziej to, że w sposób nieprawdopodobnie oczywisty rządzący chcą nas wyrzucić z Unii Europejskiej. Nie, nie, nie - po trzykroć nie zgadzam się z tym i będę przeciwko temu walczył do upadłego. Przejawem tych wszystkich niepokojów jest także niekonstytucyjne zachowanie się rządzących. - pisał szef WOŚP.

"I to właśnie te sytuacje powodują, że jestem świadkiem zdarzenia, którego można się wstydzić, które jest szokujące, i które zapada w pamięć, i w żaden sposób nie wyrzuci tego atmosfera świąt i Nowego Roku. To się stało - czterech barczystych, ogromnych, okutych w niesamowitą ilość sprzętu, czterech mocarzy wypisywało mandat dwóm nastoletnim dziewczynom. W Polsce, w 2020 roku" - dodał.

Wspomniał też, że kobiet, wobec których interweniowała policja, prawdopodobnie nie było jeszcze na świecie, gdy startowała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. "A przecież Orkiestra od początku jest synonimem solidarności, pomocy, braterstwa, tego, że jesteśmy razem, a to wszystko zdarzyło się w Polsce. Urodziły się z tym i na ich oczach są świadkami dwóch światów. Za niecałe dwa miesiące będziemy prowadzili tę solidarność, braterstwo. Wiem, że tak będzie. Ale obok tego, one zostały ze stu złotowym mandatem. Przedstawiłem się panom policjantom, mogę być świadkiem w tej konkretnej sprawie, a żegnając się z nimi, powiedziałem, że życie płata takie figle, że być może spotkamy się i spojrzymy sobie w twarz już bez maseczek" - zaznaczył Owsiak.

Na zakończenie podziękował też wolontariuszom medycznym, którzy dbają o uczestników protestów.

Więcej czytaj także na portalu tvn24.pl

Autor: kk/kab

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Strażacy gasili we wtorek wieczorem auto osobowe, które zapaliło się na Trasie S8 w kierunku Gdańska. Pierwszą informację o pożarze otrzymaliśmy na Kontakt24.

Auto w ogniu na trasie S8

Auto w ogniu na trasie S8

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W Poznaniu doszło do pożaru naczepy samochodu ciężarowego, przewożonego przez pociąg towarowy. Maszynista zatrzymał pociąg ze względów bezpieczeństwa, co doprowadziło również do zatrzymania znajdującego się niedaleko składu osobowego, którym jechali kibice Legii Warszawa. W pewnym momencie ogień przeszedł także na wagon pociągu osobowego, ale nikt z podróżujących nim pasażerów nie ucierpiał. Według policji powodem pożaru były rzucone race. Wylegitymowano 834 osoby.

Pożar w dwóch pociągach, kibice ewakuowani. Policja: zostały rzucone race

Pożar w dwóch pociągach, kibice ewakuowani. Policja: zostały rzucone race

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

2,8 promila alkoholu w organizmie miał 40-letni mężczyzna, który, kierując samochodem, doprowadził do czołowego zderzenia z zaparkowanym przed posesją w miejscowości Piaski koło Zduńskiej Woli (Łódzkie) samochodem. Jak informuje policja, w zaparkowanym pojeździe przebywały trzy osoby, na szczęście nikt nie ucierpiał. Samochód sprawcy został zabezpieczony i trafił na policyjny parking. Informacje i nagranie ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Zjechał na prawą stronę i uderzył w zaparkowany samochód. Nagranie

Zjechał na prawą stronę i uderzył w zaparkowany samochód. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

- Używaliśmy sygnałów świetlnych, dźwiękowych i trąbiliśmy na niego - relacjonuje ratownik pogotowia ratunkowego. Samochód, który jechał przed karetką nie ustąpił pojazdowi pierwszeństwa. Transport był pilny i liczył się czas. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Liczyła się każda sekunda. Kierowca nie ustępował karetce. Nagranie

Liczyła się każda sekunda. Kierowca nie ustępował karetce. Nagranie

Źródło:
Kontakt24

Jedna osoba zginęła, a trzy zostały poszkodowane w pożarze, do którego doszło we wtorek wieczorem w bloku przy ul. Baczyńskiego w Częstochowie. Przyczyny zdarzenia wyjaśnią śledczy pod nadzorem prokuratora.

Pożar mieszkania. Nie żyje jedna osoba

Pożar mieszkania. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
TVN24, PAP

W gdańskim Nowym Porcie, ale nie tylko, słychać było we wtorek rano wybuchy. Jak się później okazało, to była akcja Centralnego Biura Śledczego Policji związana z przestępczością narkotykową.

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Źródło:
TVN24, PAP

W sobotę mieszkańcy Wrocławia mogli zobaczyć gęsty, czarny dym unoszący się nad miastem. Źródło ognia znajdowało się przy ulicy Hubskiej. Strażacy przekazują, że płonęły śmieci i opony, a w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Zdjęcia obłoków dymu, które spowiły miasto, dostaliśmy na Kontakt24.

Gęsty, czarny dym nad Wrocławiem

Gęsty, czarny dym nad Wrocławiem

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Dzień Wszystkich Świętych upłynął w Polsce pod znakiem wietrznej pogody. Najgroźniejsza aura panowała na północy kraju, gdzie silny wiatr przewracał drzewa i łamał konary. Na niektórych cmentarzach doszło do uszkodzeń nagrobków.

Połamane drzewa, uszkodzone nagrobki. Bilans wichur we Wszystkich Świętych

Połamane drzewa, uszkodzone nagrobki. Bilans wichur we Wszystkich Świętych

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W podstawówce w Murowanej Goślinie wybuchł pożar. Dzieci i nauczycieli ewakuowano, w sumie 409 osób. Strażacy szybko opanowali ogień.

Pożar w szkole podstawowej, ewakuowali ponad 400 osób

Pożar w szkole podstawowej, ewakuowali ponad 400 osób

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Dzisiejszy wieczór był kolejnym z rzędu, kiedy nad Polską dało się zaobserwować "kosmiczny pociąg". Zdjęcia i nagrania przelotu satelitów Starlink otrzymaliśmy na Kontakt24.

Przelot Starlinków. Wasze relacje

Przelot Starlinków. Wasze relacje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach

Od poranka do zmroku strażacy i policjanci prowadzili działania na jeziorze Modła w pobliżu Ustki (Pomorskie). Wiadomo, że szukali zaginionej osoby.

Duża akcja policjantów i strażaków nad jeziorem Modła

Duża akcja policjantów i strażaków nad jeziorem Modła

Źródło:
Kontakt24

We wtorek część klientów InPostu zgłaszała problemy dotyczące działania aplikacji, w której miały pojawiać się dane innych użytkowników. - Zidentyfikowaliśmy 47 takich osób, a następnie zablokowaliśmy możliwość odbioru ich przesyłek przez osoby trzecie - przekazał w środę rano rzecznik prasowy InPostu Wojciech Kądziołka.

"Byłam w szoku, gdy odebrałam telefon". Nietypowa awaria InPostu

"Byłam w szoku, gdy odebrałam telefon". Nietypowa awaria InPostu

Źródło:
tvn24.pl

Pożary na Mazowszu. W Otwocku ogień pojawił się na poddaszu budynku jednorodzinnego. Z kolei w Brwinowie płonął budynek wielorodzinny, z którego strażacy ewakuowali dwie osoby.

Ogień pojawił się na poddaszu

Ogień pojawił się na poddaszu

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Reporterce24 udało się sfotografować zjawisko optyczne - Słońce poboczne. Materiałami podzieliła się z nami, wysyłając je na Kontakt24.

Niezwykłe zjawisko w obiektywie Reporterki24

Niezwykłe zjawisko w obiektywie Reporterki24

Źródło:
tvnmeteo.pl