Samochód zderzył się z lokomotywą w Lęborku (pomorskie). - Kobieta zatrzymała się przed znakiem stop, ale nie upewniła się, czy przejazd jest wolny. Ruszyła, ale oślepiona promieniami słońca, nie zauważyła lokomotywy - przekazała lęborska policja. Pierwszą informację, zdjęcia oraz nagranie z momentu zderzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do kolizji doszło około godziny 10 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym na ulicy Pionierów.
- Samochód osobowy zderzył się z lokomotywą pociągu - tłumaczyła aspirant sztabowa Magdalena Zielke, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lęborku. - W samochodzie znajdowały się także dzieci w wieku 8 i 12 lat. Nikomu nic się nie stało - dodała.
Mandat
Na przesłanym do nas nagraniu widać, jak pociąg przeciąga samochód wzdłuż torów.
38-latka kierująca samochodem była trzeźwa. Za spowodowanie kolizji dostała mandat.
Po zderzeniu ruch na ulicy Pionierów odbywał się normalnie. - Utrudnień nie było, ponieważ lokomotywa przeciągnęła samochód po torach poza drogę - mówiła policjantka.
Przyczyny wyjaśni komisja
W sprawie zdarzenia oficjalne oświadczenie wydała spółka PKP Polskie Linie Kolejowe.
"Sprawę wyjaśni specjalnie powołana komisja. Znak stop obliguje kierowców do bezwzględnego zatrzymania się i upewnienia, że można bezpiecznie przejechać na drugą stronę przejazdu. Inne znaki także przypominają o zasadach kodeksu ruchu drogowego" - czytamy w oświadczeniu.
Autor: MAK/gp