Dwa budynki spłonęły w pożarze, który wybuchł w gospodarstwie w miejscowości Nieszkowice Małe (woj. małopolskie). Jak mówią strażacy, najbardziej prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie. Informację oraz zdjęcie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Zgłoszenie o pożarze straż otrzymała od policji o godz. 0.48. "Płonęły dwa budynki gospodarcze: stodoła i stajnia. Nie było w nich zwierząt hodowlanych" - powiedział w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 dyżurny PSP w Bochni.
Jak dodał, zagrożone były także dwa drewniane budynki: jeden mieszkalny, a drugi letniskowy. "Akcja polegała głównie na obronie zagrożonych budynków. Zakończyła się sukcesem, ale budynki gospodarcze spłonęły" - relacjonował strażak.
Akcja trwała do rana
"W budynkach składowany był złom, stare części samochodów, rowery i stare maszyny" - powiedział dyżurny oraz dodał, że w pożarze nikt nie odniósł obrażeń. "Gospodarstwo jest niezamieszkałe, służy jako letnisko. Nikt w nim tej nocy nie przebywał" - poinformował.
"Przypuszczalną przyczyną pożaru było podpalenie przez nieustaloną osobę. Sprawą zajmuje się policja" - powiedział dyżurny.
W akcji, która trwała ponad 6 godzin, uczestniczyło 10 zastępów straży pożarnej.
Autor: aka//tka