12 zastępów walczyło z pożarem, który wybuchł w piątek w kamienicy w Chełmnie (Kujawsko-Pomorskie). Podczas przeszukania budynku, na drugim piętrze, znaleziono zwłoki. Strażacy podają, że zagrożone były dwa sąsiednie budynki. Pierwszą informację, nagrania i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Pożar wybuchł po godzinie 15. "Na początku świadkowie słyszeli odgłosy, jakby gdzieś strzelało. Nie wiedzieli, skąd one dochodzą. Potem pojawił się ogień na dachu kamienicy, który szybko objął całe poddasze i drugie piętro budynku. Z budynku strażacy wynieśli starszą kobietę" - napisał Reporter 24 o nicku Mariangra5.
- Pali się dach kamienicy przy ulicy Rynek. Prowadzone są intensywne działania gaśnicze, na miejscu pracuje 12 zastępów straży - powiedział w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 kapitan Tomasz Guzek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chełmnie.
Ofiara śmiertelna
Na zdjęciach, które otrzymaliśmy na Kontakt 24, widać ogromny dym, który wychodzi przez okna. - Zagrożone są dwa sąsiednie budynki - mówił po godzinie 16 strażak.
Z budynku, w którym pojawił się ogień, ewakuowano trzy osoby. Jedna z nich, kobieta, została zabrana do szpitala.
Po godzinie 19 dyżurny straży pożarnej podał, że podczas oddymiania, na drugim piętrze, znaleziono zwłoki. Na miejscu, oprócz strażaków, pracował także prokurator.
Autor: mj//ank