Policja bada okoliczności wypadku, do którego doszło w Bydgoszczy. Niewidomy chłopiec wypadł z okna mieszkania na ósmym piętrze. 11-latek w ciężkim stanie trafił do szpitala. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do wypadku doszło w nocy ze środy na czwartek w bloku przy ulicy Zarębiny. Niewidomy nastolatek wypadł z ósmego piętra budynku. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że chłopiec bawił się przy otwartym oknie.
Marta Laska ze szpitala im. Jurasza w Bydgoszczy, w rozmowie z tvn24.pl, potwierdziła, że 11-latek trafił na oddział intensywnej terapii. - Jest zbyt wcześnie, żeby powiedzieć coś więcej - dodała.
Jak podał portal tvn24.pl, do zdarzenia doszło, gdy jego matka na chwilę położyła się, aby odpocząć i zasnęła. Jak poinformował podkom. Przemysław Słomski z bydgoskiej policji, o wypadku dowiedziała się od wezwanych na miejsce funkcjonariuszy.
Poza kobietą, w mieszkaniu przebywał również jej partner, który na skutek wylewu, od kilku miesięcy jest przykuty do łóżka. Oboje byli trzeźwi.
Autor: aa/gp//kab / Źródło: tvn24.pl/Kontakt 24