Niewidoma na pasach, auta jadą. W jednym z nich egzaminator

Do zdarzenia doszło w Warszawie

Kobieta z białą laską weszła na przejście dla pieszych na czerwonym świetle. Trzech kierowców się nie zatrzymało, wśród nich był egzaminator z ośrodka ruchu drogowego, który ma ponieść konsekwencje swojego zachowania. Nagranie z Warszawy otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Skrzyżowanie Grójeckiej z Korotyńskiego, piątek, około godziny 14.30. Czerwone światło mieli kierowcy jadący Grójecką. Wszystko działo się na jezdni w kierunku Okęcia.

"Zatrzymuję się przed przejściem dla pieszych, mam czerwone światło. Po mojej lewej stronie, przed pasami, stoi kobieta trzymająca laskę oznaczającą, że jest niewidoma albo słabowidząca. Nie dostrzegam żadnych objawów zaniepokojenia albo dezorientacji, obserwuję ją jednak wiedziony jakimś instynktem" - opisuje pan Jarosław, który zatrzymał się na środkowym pasie jezdni.

"W chwili zmiany świateł na zielone stojący po mojej prawej stronie samochód rusza. W tym samym momencie na pasy wchodzi kobieta z laską. Zaczynam trąbić i krzyczeć przez uchylone okno, aby się zatrzymała" - relacjonuje pan Jarosław.

Nie słychać tego na filmie, który udostępnił redakcji Kontaktu 24. Wersja, którą otrzymaliśmy jest bez dźwięku. Widać jednak, że wystraszona kobieta zatrzymała się w połowie przejścia. Kierowcy na lewym pasie czekali, aż zejdzie z jezdni, tymczasem z prawej strony wjechał na nie samochód egzaminacyjny nauki jazdy. A tuż za nim trzecie auto.

Pozostałych kierowców na prawym pasie zatrzymała dopiero reakcja autora nagrania, który wyjechał lekko do przodu i zablokował część pasa. Tym razem pozostali zareagowali i zatrzymali się. Kobieta bezpiecznie dotarła na drugą stronę jezdni.

Egzaminator za kółkiem

- Osoba zdająca egzamin siedziała już na miejscu pasażera. Egzaminator tak skupił się na omawianiu tego, co ta osoba źle zrobiła, że sam popełnił karygodny błąd - mówi Sławomir Malinowski, kierownik wydziału Realizacji Egzaminów Państwowych Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Warszawie.

I dodaje, że już zapadła decyzja, co do przyszłości egzaminatora. - Jest to zachowanie naganne. Zostaną wobec niego wyciągnięte surowe konsekwencje, łącznie ze zwolnieniem go z pracy. Dyrektor WORD-u podjął zdecydowane działania. Taka sytuacja nigdy nie powinna mieć miejsca. Nie możemy tolerować takiego postępowania - zaznaczył Malinowski w rozmowie z tvnwarszawa.pl.

Nie ma sygnalizacji dźwiękowej

Nie wiadomo, dlaczego kobieta weszła na przejście. Na nagraniu widać, że piesi mieli wówczas czerwone światło. Jak ustaliła rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich Karolina Gałecka, tego dnia drogowcy nie mieli zgłoszeń o tym, by doszło do awarii sygnalizacji.

Jak sprawdził reporter tvnwarszawa.pl, na przejściu nie ma sygnalizacji dźwiękowej dla osób niedowidzących i niewidomych.

"Zatamował ruch, by nikt nie zginął"

- Użytkownicy dróg maja często problem i "czepiają się" konkretnych przepisów prawa o ruchu drogowym, mówiących chociażby o sygnałach świetlnych czy pierwszeństwie przejazdu. Zapominają, że zanim się je zastosuje, najpierw trzeba je przefiltrować przez zasadę zachowania szczególnej ostrożności i zasadę ograniczonego zaufania - mówi Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji w rozmowie z tvnwarszawa.pl.

I podkreśla, że w takim przypadku zielone światło nie uprawnia kierowców do wjechania na skrzyżowanie.

Ocenia również, że w tej sytuacji adekwatnie zachował się autor nagrania. - Zatamował ruch, by nikt nie zginął. On zachował się zgodnie z ogólnie przyjętym zdrowym rozsądkiem i przepisami, które mówią, że jeśli zauważysz zagrożenie, to staraj się to zagrożenie usunąć, żeby nie powiększać jego ewentualnych skutków - wyjaśnia Kobryś. 

Zasada ta odnosi się do artykułu 3 punktu 3 kodeksu drogowego.

Czytaj też na portalu tvnwarszawa.pl

Autor: kk/ran

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać auto, które na trasie ekspresowej S8 na wysokości Szumowa (woj. podlaskie) jedzie pod prąd. Autor filmu zrelacjonował nam, że sytuacja była bardzo niebezpieczna, bo gdyby kierowca auta jadącego lewym pasem nie zjechał w porę na prawy, mogło dojść do tragedii. Sprawą zajmuje się policja. 

Jechał drogą ekspresową pod prąd, szuka go policja. "To było przerażające". Nagranie

Jechał drogą ekspresową pod prąd, szuka go policja. "To było przerażające". Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

"Bezpieczeństwo dziecka zeszło na drugi plan", "skrajna nieodpowiedzialność" - tak pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego i ratownicy GOPR opisują zachowanie turystki, która poza szlakiem wspinała się z małym dzieckiem na Śnieżkę. Obrana przez nią trasa wiodła bardzo stromym zboczem. Wycieczka mogła skończyć się tragedią.

Poza szlakiem wchodziła z dzieckiem na Śnieżkę. "Chciała się sprawdzić"

Poza szlakiem wchodziła z dzieckiem na Śnieżkę. "Chciała się sprawdzić"

Źródło:
TVN24

We wtorek wieczorem we Wrocławiu spadł pierwszy śnieg tej jesieni. To kolejny region, w którym w ostatnich dniach pojawił się biały puch. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia nie tylko z zabielonej stolicy Dolnego Śląska, ale również z innych miast.

Pierwszy śnieg we Wrocławiu. Nagranie

Pierwszy śnieg we Wrocławiu. Nagranie

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

42 pasażerów nie poleciało z Katowic do niemieckiego Dortmundu. Wszystko przez to, że samolot nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Lotnisko przeprasza za zaistniałą sytuację i zapowiada wyciągnięcie "wniosków na przyszłość". Jak poinformowała nas przedstawicielka linii lotniczej, "standardową procedurą jest zamykanie naszych bramek wejściowych na czas".

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów. Jest odpowiedź linii lotniczych

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów. Jest odpowiedź linii lotniczych

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

2,8 promila alkoholu w organizmie miał 40-letni mężczyzna, który, kierując samochodem, doprowadził do czołowego zderzenia z zaparkowanym przed posesją w miejscowości Piaski koło Zduńskiej Woli (Łódzkie) samochodem. Jak informuje policja, w zaparkowanym pojeździe przebywały trzy osoby, na szczęście nikt nie ucierpiał. Samochód sprawcy został zabezpieczony i trafił na policyjny parking. Informacje i nagranie ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Zjechał na prawą stronę i uderzył w zaparkowany samochód. Nagranie

Zjechał na prawą stronę i uderzył w zaparkowany samochód. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

- Używaliśmy sygnałów świetlnych, dźwiękowych i trąbiliśmy na niego - relacjonuje ratownik pogotowia ratunkowego. Samochód, który jechał przed karetką nie ustąpił pojazdowi pierwszeństwa. Transport był pilny i liczył się czas. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Liczyła się każda sekunda. Kierowca nie ustępował karetce. Nagranie

Liczyła się każda sekunda. Kierowca nie ustępował karetce. Nagranie

Źródło:
Kontakt24

W gdańskim Nowym Porcie, ale nie tylko, słychać było we wtorek rano wybuchy. Jak się później okazało, to była akcja Centralnego Biura Śledczego Policji związana z przestępczością narkotykową.

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Źródło:
TVN24, PAP

W sobotę mieszkańcy Wrocławia mogli zobaczyć gęsty, czarny dym unoszący się nad miastem. Źródło ognia znajdowało się przy ulicy Hubskiej. Strażacy przekazują, że płonęły śmieci i opony, a w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Zdjęcia obłoków dymu, które spowiły miasto, dostaliśmy na Kontakt24.

Gęsty, czarny dym nad Wrocławiem

Gęsty, czarny dym nad Wrocławiem

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Dzisiejszy wieczór był kolejnym z rzędu, kiedy nad Polską dało się zaobserwować "kosmiczny pociąg". Zdjęcia i nagrania przelotu satelitów Starlink otrzymaliśmy na Kontakt24.

Przelot Starlinków. Wasze relacje

Przelot Starlinków. Wasze relacje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach

Od poranka do zmroku strażacy i policjanci prowadzili działania na jeziorze Modła w pobliżu Ustki (Pomorskie). Wiadomo, że szukali zaginionej osoby.

Duża akcja policjantów i strażaków nad jeziorem Modła

Duża akcja policjantów i strażaków nad jeziorem Modła

Źródło:
Kontakt24

Reporterce24 udało się sfotografować zjawisko optyczne - Słońce poboczne. Materiałami podzieliła się z nami, wysyłając je na Kontakt24.

Niezwykłe zjawisko w obiektywie Reporterki24

Niezwykłe zjawisko w obiektywie Reporterki24

Źródło:
tvnmeteo.pl