Nie żałuje ani sekundy. Reporter 24, który zmienił swoją pasję w zawód

Nie żałuje ani sekundy

Bomba w centrum miasta, zamieszki, ostry atak zimy – informował najaktywniejszy z Reporterów24 – Piotra_Tomczyk. W serwisie Kontakt24 opublikował ponad 800 materiałów. 530 pokazaliśmy w naszym serwisie, prawie 130 ukazało się na antenie TVN24. „Nie liczę ile czasu spędziłem na filmowaniu, montażu, obróbce zdjęć . Z ręką na sercu mogę stwierdzić, że nie żałuję ani sekundy” – mówi Piotr Tomczyk, znany także jako WRA.

Pracował w biurze, studiował zaocznie socjologię. Twierdzi, że nie czuł się spełniony. Od dziecka interesował się fotografowaniem i nagrywaniem amatorskich filmików. „Miałem starą, nieporęczną kamerę na kasety VHS. Wtedy nie śmiałem nawet przypuszczać, że w przyszłości będę miał możliwość zająć się tym zawodowo.”

Kontakt24 - Opinia użytownika

Od roku prowadzi autorski program w jednej z internetowych stacji telewizyjnych. Jej właściciel dostrzegł talent i zapał WRA dzięki publikacjom w Kontacie24. Dziś Piotr nagrywa 20 minutowe odcinki o najciekawszych miejscach i wydarzeniach w Warszawie. Cały czas jest także Reporterem24.

Do założenia profilu w serwisie Kontakt24 zachęciła go informacja w TVN24 o powstaniu strony, na której każdy może publikować swoje materiały reporterskie. Pierwszym impulsem do zrobienia materiału były wydarzenia na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.

Kontakt24 - Opinia użytownika

„Pamiętam jak dziś. 3 sierpnia 2010 byłem poza Warszawą. Siedziałem przed telewizorem i żałowałem, że nie mogę być w tym momencie w stolicy. Sytuacja była tak napięta, nieprzewidywalna". Na ten dzień zaplanowane było przeniesienie krzyża sprzed Pałacu Prezydenckiego. Krzyż postawiony był tam przez harcerzy 5 dni po katastrofie smoleńskiej. W dniu przenosin doszło do ostrych incydentów między przeciwnikami przeniesienia krzyża do kościoła św. Anny, a służbami porządkowymi.

Po powrocie z wakacji WRA kupił kamerę, aparat i pojechał pod Pałac Prezydencki.

"Stojąc wtedy na Krakowskim wśród tłumu, z aparatem w ręku poczułem, że jest to coś, co mnie kręci. Po powrocie do domu zmontowałem materiał i zamieściłem w serwisie Kontakt24.” - opowiada WRA. „Następnego dnia, po zalogowaniu się na stronę zobaczyłem że materiał został oznaczony jako wykorzystany przez redakcję, następnie kilkukrotnie pojawił się na antenie TVN24. Byłem dumny. Cieszyłem się jak małe dziecko” – dodaje.

Kontakt24 - Opinia użytownika

WRA zaczął regularnie filmować, fotografować wszystko, co ważnego działo się w stolicy.

Materiały Tomczyka pojawiały się w porannym programie TVN24 "Wstajesz i Wiesz" oraz "Magazynie Kontakt24". Wziął udział w akcji prowadzonej przez CNN we współpracy z Kontaktem24 - Eye on Poland. Materiały zostały wykorzystane w CNN iReport

Jego filmy pojawiały się także w „Faktach” i Faktach po Faktach”. Tak było w przypadku - według niego najważniejszego materiału - filmu z obchodów pierwszej rocznicy katastrofy smoleńskiej.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Udało mu się nakręcić przepychanki pomiędzy funkcjonariuszami BOR a posłami PiS.

Po blisko roku współpracy z Kontaktem24 przyszło docenienie. Film Piotra Tomczyka został zakwalifikowany do finału konkursu „Bierzcie i kręćcie” w ramach międzynarodowego festiwalu „Off Plus Camera”. Był to film pokazujący sparaliżowaną Warszawę po nagłym ataku zimy. Jak podkreśla WRA, to jeden materiałów, przy którym napracował się najbardziej.

Kontakt24 - Opinia użytownika

„Tego dnia wróciłem z pracy i bez obiadu wybiegłem z domu z aparatem. Już od paru godzin trwała śnieżna zamieć”.

„Na zewnątrz mróz. Silny wiatr potęgował przenikliwe uczucie zimna. Chęć nakręcenia materiału dodawała mi jednak otuchy. Dzięki wysiłkowi, który włożyłem w to nagranie zostałem niezwykle wyróżniony. Wyjazd na festiwal był jedną z najfajniejszych przygód, które przeżyłem”.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Nie wygrał konkursu, ale to go nie zniechęca.

Zwykle chwalony, doczekał się także cierpkich komentarzy na temat swojej pracy. Największe emocje wśród internautów wywołał jego materiał o kobiecie kradnącej przewody elektryczne.

„Było to na skarpie kolejowej przy remontowanej stacji W-WA Stadion. Robiąc ten materiał chciałem pokazać kontrast pomiędzy budową stadionu za miliony, a człowiekiem, który musi kraść żeby zarobić parę groszy. Internauci zrozumieli to inaczej. W komentarzach przeczytałem wiele gorzkich słów: że jestem kapusiem, konfidentem, że powinienem kobiecie pomóc, a nie ją nagrywać. Wiele osób życzyło mi bym sam tak skończył”.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Swoją pasję zmienił w zawód. Ale to nie jedyne korzyści jakie dostrzega i decenia po dwóch latach współpracy z naszą redakcją.

"Kontakt24 otworzył mi oczy na świat. Teraz zupełnie inaczej postrzegam to, co dzieje się wokół mnie. Muszę też wspomnieć o tych dziesiątkach ludzi, których poznałem podczas robienia materiałów. Nawiązałem wiele przyjaźni. To chyba wartość najwyższa".

Autor: Kamila Syroka//mat

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Dwaj policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Świdwinie na Pomorzu Zachodnim zostali zawieszeni w obowiązkach służbowych. Wszczęto wobec nich postępowanie dyscyplinarne. To pokłosie interwencji w Połczynie-Zdroju, w wyniku której miało dojść do zgonu mężczyzny. - Z monitoringu wynika, że nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową - informuje prokuratura. Informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Źródło:
tvn24.pl

Bolid przeciął niebo we wtorek rano w okolicach Kołbieli (woj. mazowieckie). Efektowna, jasna kula światła została uchwycona przez kamerkę samochodową Reportera24. Zjawisko można zobaczyć na nagraniu.

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach, Skytinel

W środku nocy warszawscy strażacy musieli ściągać auto ze ściany budynku. Po tym, jak kierowca wypadł z jezdni Wybrzeża Kościuszkowskiego, samochód zatrzymał się w bardzo nietypowej pozycji. Po drodze skosił jeszcze barierki, uderzył w drzewo i zaparkowany pojazd. "Rachunek" wystawiła policja.

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu mgły w środę na lotnisku Kraków-Balice występują utrudnienia. - Mam informację o 12 lotach, które nie mogły wylądować - przekazała w środę przed południem rzeczniczka prasowa krakowskiego portu lotniczego Natalia Vince.

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Smugi opadowe pojawiły się we wtorek nad Białymstokiem. Widok ten, zwany też zjawiskiem virga, uchwycił na zdjęciach Reporter24 pan Szymon. - Przypomina włókna wystające z chmury - skomentował autor fotografii.

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W Rudzie Śląskiej płonie market chiński. Nad miastem widać wysoki słup dymu. Zdjęcia pożaru otrzymaliśmy na Kontakt24. Pożar udało się opanować po dwóch godzinach.

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

32-latek zastrzelił podczas rodzinnego spotkania w Namysłowie rodziców i brata, a następnie zabarykadował się z trzema innymi osobami - kobietą i dwójką dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo przed szturmem policjantów.

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, TVN24

Samolot z Warszawy do Nowego Jorku chwilę przed startem został cofnięty z pasa startowego z powodu awanturującego się pasażera. - Gdy na pokład weszła ochrona, dostał jakiegoś szału - opisał pasażer feralnego lotu. Agresywny mężczyzna nigdzie nie poleciał, został wyprowadzony i zatrzymany.

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W środę na terenie dawnej bazy PKS w Mławie doszło do zawalenia stropu. Jak podała straż pożarna, trzy osoby znalazły się pod gruzami. Dwie nie żyją. Prowadzona była akcja przeszukiwania rumowiska z wykorzystaniem psów. Nikogo nie znaleziono. Prokurator Rejonowy w Mławie Marcin Bagiński powiedział, że w sprawie zawalenia się hali na pewno zostanie wszczęte śledztwo.

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Śnieżna aura utrzymuje się nad Polską. Od piątkowego poranka w wielu regionach pada śnieg, który ma szansę utrzymać się jeszcze przez chwilę. Wiele osób, w tym Reporterzy24, zdecydowało się spędzić czas na świeżym powietrzu.

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Auto płonęło na Bielanach. Na czas akcji zablokowano jezdnię w kierunku ulicy Powązkowskiej. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Kilka zastępów straży pożarnej walczy z pożarem w Zielonej Górze. Ogień pojawił się w jednym z warsztatów samochodowych. Wiadomo, że poszkodowana jest jedna osoba. - Ze względu na duży obszar objęty pożarem działania prawdopodobnie potrwają jeszcze wiele godzin - mówi Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej policji.

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Źródło:
tvn24.pl

Nad ranem w niedzielę nad Będzinem (woj. śląskie) rozbłysła efektowna kula światła. Zjawisko uchwyciła kamera Reporterki24. Co było jego źródłem?

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, PAP

W ubiegłą noc na niebie górował tzw. Księżyc Bobrów. Była to zarazem ostatnia superpełnia w tym roku, czyli sytuacja, kiedy nasz naturalny satelita wydaje się być większy i jaśniejszy niż zwykle. Na Kontakt24 otrzymaliśmy niezwykłe zdjęcia Srebrnego Globu. To jednak nie koniec wyjątkowych wydarzeń. W ten weekend czeka nas także noc spadających gwiazd.

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Źródło:
Kontakt24, CNN