"Nawet trzy kilometry długości". Burza piaskowa u Reporterów 24
W Polsce wieje silny wiatr. Na Kasprowym Wierchu w porywach osiągał prędkość 108 kilometrów na godzinę. W kilku miejscach kłęby piachu i pyłu skutecznie ograniczały widzialność, przypominając burze piaskowe. Zdjęcia i nagrania otrzymujemy na Kontakt 24.
We wtorek najsilniejsze porywy odnotowano na Kasprowym Wierchu, wiało tam z prędkością 108 kilometrów na godzinę, w Ustce - 79 km/h. W Toruniu, Bydgoszczy, Płocku i Warszawie wiatr w porywach rozpędził się do 76 km/h.
Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie burzy piaskowej na drodze krajowej numer 7. Widać na nim, jak silny wiatr wzbił w powietrze piach i pył, widzialność była ograniczona.
"Burza piaskowa w okolicy Nowego Dworu Mazowieckiego miała nawet do 3 kilometrów długości" - pisał lamSushi.
Naciąga pył znad Sahary
Reporter 24 Olkoś zaobserwował burzę piaskową w Makowie Mazowieckim. "Silny wiatr porywa piasek z pól i niesie nad miastem" - informował.
- Brak opadów deszczu w ostatnim czasie spowodował, że gleba jest wysuszona - powiedział synoptyk tvnmeteo.pl Artur Chrzanowski. - Na terenach otwartych porywisty wiatr może wzbić w górę drobne frakcje piasku i pyłu - dodał.
Według prognoz Centrum Prognozowania Pyłu w Barcelonie we wtorek do Polski napłynie również pył znad Sahary.
Jeżeli udało Ci się uchwycić to zjawisko, wyślij nagranie lub zdjęcia na Kontakt 24.
Autor: anw/aw
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Pożar magazynu na terenie dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Gdańsku. Z ogniem walczy około 150 strażaków. Przed przyjazdem służb z budynku ewakuowało się około 60 osób. Jeden mężczyzna jest poszkodowany - brał udział w ratowaniu mienia, zgłosił się do ratowników. W hali znajdowało się m.in. 1500 rowerów miejskich, w tym 1300 elektrycznych, oraz 1000 akumulatorów. Pożarem objęte są dwie trzecie budynku. W powietrzu nie wykryto substancji toksycznych.
W pożarze hali poszkodowany został mężczyzna. "Brał udział w ratowaniu mienia"
- Źródło:
- TVN24/ PAP
Mimo odwilży w Tatrach i ostrzeżeń Tatrzańskiego Parku Narodowego turyści weszli na zamarzniętą taflę Morskiego Oka. Prowadzi tamtędy szlak, z którego można korzystać, jednak aktualnie pokrywa nie jest na tyle stabilna, by było bezpiecznie. - Odradzamy wchodzenie na zamarznięte stawy - podkreśla Paulina Kołodziejska z TPN.
Bliski załamania lód na Morskim Oku, a na nim turyści. Nie zważają na apele
W alei Wilanowskiej po najechaniu na tył drugiego samochodu dachowało auto osobowe. Nikt nie został poszkodowany, kierowca auta które dachowało oddalił się z miejsca zdarzenia przed przyjazdem służb.
Dachował w alei Wilanowskiej i zbiegł z miejsca zdarzenia
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl, Kontakt24
Oddział Rehabilitacji Dziennej w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu najprawdopodobniej zostanie zamknięty do końca lutego. Rodzice pacjentów martwią się, że ich dzieci nie dostaną przez to pomocy, której potrzebują. Placówka uspokaja: miejsca znajdą się na oddziale fizjoterapii.
Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm
W wyniku pożaru w Gdańsku-Rudnikach spłonął namiot, w którym znajdowały się meleksy. Na miejsce zdarzenia zostało wysłane siedem zastępów straży pożarnej. Czarne kłęby dymu miały być widoczne z odległości paru kilometrów.
Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.
Radiowóz blokował drogę uciekającemu kierowcy, a ten, zamiast się zatrzymać, uderzył w policyjne auto. Moment zderzenia zarejestrowała kamera przy jednej z posesji. Jak się okazało, 31-latek ma zakaz prowadzenia pojazdów.
Uciekał przed policją, staranował radiowóz i ogrodzenie. Nagranie
Nie milkną echa skandalicznej sytuacji w Zespole Szkół Technicznych w Kolbuszowej (woj. podkarpackie). Doszło tam do bójki pomiędzy nauczycielem a uczniem. Filmy ze zdarzenia trafiły do sieci. Policja - na wniosek dyrektorki szkoły - wszczęła w tej sprawie czynności wyjaśniające, które dotyczą naruszenia nietykalności cielesnej ucznia. W szkole trwa kontrola kuratorium.
Bójka między nauczycielem a uczniem. Kontrola kuratorium i zawiadomienie
Burza Eowyn szaleje na Wyspach Brytyjskich. Do redakcji Kontaktu24 zgłosiła się pani Martyna, która od 14 lat mieszka w Irlandii. Kobieta przedstawiła, jak wyglądają konsekwencje gwałtownej pogody w mieście Galway.