- To było jak trąba powietrzna - piszą na Kontakt 24 mieszkańcy gminy Brzyska (woj. podkarpackie), gdzie po południu przeszły potężne nawałnice. Teraz strażacy mają pełne ręce roboty. Usuwają powalone drzewa i uszkodzone dachy. Gwałtowne burze przeszły też przez Bączal Górny. Zdjęcia i filmy dostaliśmy na Kontakt 24.
- W gminie Brzyska przeszła trąba powietrzna. Mieszkańcy są w szoku - pisze na Kontakt 24 gmajka, mieszkanka Wróblowa. Jak dodaje silny wiatr pozrywał wiele dachów. - Wybijał okna, a drzewa łamały się jak zapałki - dodaje. Również internauta Daniel nawałnicę nad gminą porównuje do trąby powietrznej.
Padało przez 40 minut
Ulewy przeszły przez gminę po południu. - Padało przez 40 minut. Był to silny wiatr w powiązaniu z burzą. Padał też grad - relacjonuje nam st. kpt. Józef Kutyna ze straży pożarnej w Jaśle.
Jak dodał st. kpt. Kutyna pierwsze zgłoszenie o szkodach wyrządzonych przez ulewy otrzymali już około 15.25. - Cały czas strażacy pracują w terenie, do tej pory wyjeżdżali 16 razy, cały czas dostajemy od mieszkańców zgłoszenia - powiedział po godzinie 17.00 st. kpt. Kutyna. - Nie mieliśmy zgłoszeń o trąbie powietrznej - dodaje. Jednak jak mówi, nagle oberwała się chmura, strasznie padało, więc mieszkańcy mogli odnieść wrażenie, że nad gminą przeszła trąba.
Zniszczone domy
W gminie Brzyska są zniszczone dachy. - Otrzymaliśmy już pięć takich zgłoszeń. Strażacy są na miejscu, zabezpieczają budynki plandekami - dodał. Strażacy wyjeżdżają też do powalonych drzew i podtopień. W miejscowościach Kołączyce i Bieździedza nie ma prądu. - Uszkodzone są linie energetyczne. Pogotowie energetyczne razem ze strażakami usuwają awarię - mówił st. kpt. Kutyna.
Ulewy przeszły też przez Bączal Górny.
Autor: ank/sk