Policjanci szukają osoby bądź osób, które napadły na pracownika kantoru w warszawskiej dzielnicy Włochy. Funkcjonariusze prowadzą poszukiwania w całej stolicy. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.
"W Warszawie doszło do napadu na kantor wymiany walut. Było trzech sprawców, grozili pracownikowi. Policja robi blokady dróg za sprawcami tego napadu" - napisał na Kontakt 24 internauta.
Jak relacjonuje reporterka TVN24 Olga Olesek, policja otrzymała zgłoszenie około godziny 7.30.
Tomasz Oleszczuk z Komendy Stołecznej Policji potwierdził w rozmowie z nami, że zgłoszenie, które otrzymali, dotyczyło rozboju. - Policjanci prowadzą działania pościgowe - mówił.
"Skradziono pieniądze"
Nie chciał sprecyzować, gdzie doszło do napadu. Funkcjonariusze nie podają też, ilu było sprawców. - W tym momencie tylko tyle mogę powiedzieć - zakończył.
Według informacji, do których dotarł TVN24, napad miał miejsce na ulicy, przed kantorem. Do zdarzenia doszło w okolicy ulicy 1 Sierpnia.
Policja rejonowa potwierdza, że zgłoszenie dotyczyło rejonu tej ulicy. Funkcjonariusze zabezpieczają monitoring, poszukiwania sprawców trwają, między innymi przy pomocy psa tropiącego.
RMF FM podało, że najprawdopodobniej trzech sprawców zaatakowało pracownika kantoru. - Skradziono nieustaloną sumę pieniędzy. Osoby, które dokonały rozboju, mogą mieć broń - podało radio.
Autor: ank/mb