W Krakowie zakończył się X Małopolski Piknik Lotniczy, na którym zaprezentowano m.in. znany z bitwy o Anglię myśliwiec Supermarine Spitfire. Nie zabrakło również popisów pilotów współczesnych maszyn. Reporter acik34 prezentuje relację z tego wydarzenia.
Po raz pierwszy nad Krakowem pojawił się brytyjski myśliwiec Supermarine Spitfire. Uczestnicy pikniku zobacyzli jego późniejszą wersję – XVI – prawie dokładnie taką, jaką można na co dzień oglądać na w krakowskim Muzeum Lotnictwa Polskiego. "To samolot-legenda II wojny światowej, na którym w bitwie o Anglię nasi piloci rozsławili polskie lotnictwo" - mówił Krzysztof Radwan, dyrektor muzeum. Za sterami Spitfire zasiadł Jacek Mainka, jedyny polski pilot z pokolenia powojennego, który posiada uprawnienia do latania tą maszyną. Podczas pikniku zaprezentowało się ponad 100 statków powietrznych: samolotów, szybowców, helikopterów, motolotni, balonów. Z Czech przywieziono replikę pierwszego samolotu braci Wright, a skoki spadochronowe będą wykonywane z właśnie odnowionego historycznego AN-2 „Wiedeńczyka” - samolotu, którym w kwietniu 1982 r. załoga polskich lotników podjęła udaną próbę ucieczki do zachodniej Europy. Podczas Małopolskiego Pikniku Lotniczego swój kunszt zaprezentowali piloci akrobacyjni: wielokrotni mistrzowie świata Jurgis Kairys (wraz z zespołem) i Jerzy Makula oraz polskie grupy „Żelazny” i „Biało-Czerwone Iskry”. Zaplanowano również historyczne inscenizacje z udziałem ponad 400 członków grup rekonstrukcyjnych, reprezentujących wojska ze wszystkich epok, a także prezentacje sprzętu wojskowego, wesołe miasteczko, stoiska gastronomiczne, handlowe i wystawow
Autor: ak//tka