Cztery godziny trwała akcja ratowania jelenia z potrzasku kłusowników w Uniemyślu k. Polic (woj. zachodniopomorskie). Ostatecznie zwierzę z opresji wyszło bez szwanku. Fotorelację i informację przesłał do nas pan Sławomir, który był na miejscu i brał udział w ratowaniu zwierzęcia.
Myśliwi Koła Łowieckiego "Kania" ze Szczecina znaleźli w Uniemyślu w piątek byka jelenia. "Zwierzę było uwięzione w stalowym wnyku zawiązanym wokoło drzewa. Ślady wskazywały, że męczy się tam uwiązane od 4/5 dni" - napisał do nas pan Stanisław. Wraz z kolegami - panem Ryszardem i Piotrem - podjęli próbę oswobodzenia zwierzęcia.
Jak relacjonował, myśliwi odcięli metalowe liny od poroża jelenia. "Wezwałem powiatowego lekarza weterynarii, który podjąłby decyzję o odstrzale sanitarnym zwierzęcia w celu skrócenia cierpień. Po około czterech godzinach od chwili uwolnienia jelenia ze śmiertelnego uścisku wnyka postanowiliśmy wspólnie z funkcjonariuszami policji podejść do zwierzęcia. Jeleń na nasz widok podniósł się i ruszył do lasu" - napisał.
Autor: ap/aw