Mieli lecieć do Londynu, utknęli na lotnisku. "Sytuacja niedopuszczalna"

Do incydentu doszło na lotnisku w Bydgoszczy

33 osoby, w tym dziewięcioro dzieci, nie weszło na pokład samolotu lecącego z Bydgoszczy do Londynu. Powód? Zdaniem przedstawicieli lotniska pasażerowie utknęli w punkcie kontroli straży granicznej. Ta twierdzi natomiast, że większość osób, które ominął lot, nie podeszła nawet do odprawy granicznej. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Lotnisko w Bydgoszczy nie zdążyło odprawić pasażerów" - napisał na Kontakt 24 jeden z internautów.

Pasażerowie mieli odlecieć do Londynu o godzinie 10:20. Na pokład samolotu przewoźnika linii Ryanair nie weszły, jak podaje lotnisko w Bydgoszczy, 33 osoby, w tym dziewięcioro dzieci. - Wśród tych osób jest dwóch Brytyjczyków - mówi w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 Artur Niedźwiecki z biura prasowego Portu Lotniczego Bydgoszcz S.A. Pozostałe osoby, jak dodaje, to Polacy.

Po kontroli bezpieczeństwa pasażer nie ma możliwości wyboru, czy chce podejść do kontroli, bo nie widzi kontrolera straży granicznej, który oczekuje na niego w kabinie kontrolerskiej mjr Monika Szczygieł z SG

- Pasażerowie utknęli w punkcie kontroli straży granicznej podczas sprawdzania dokumentów - zaznacza. I precyzuje, że w samolocie miało znaleźć się łącznie 189 pasażerów.

Nadwiślański Oddział Straży Granicznej twierdzi natomiast, że część pasażerów w ogóle do kontroli nie podeszła. - Kilka osób zostało odprawionych, nie zostały jednak zabrane na pokład samolotu. Pozostali pasażerowie w ogóle nie podeszli do odprawy - precyzuje mjr Krzysztof Grzech z zespołu prasowego straży.

Nowe przepisy

Artur Niedźwiecki przypomina także, że od 7 kwietnia obowiązują nowe przepisy Kodeksu Granicznego Schengen. Z tego powodu wszystkie państwa należące do Unii Europejskiej mają obowiązek dokładnego sprawdzania każdej osoby, która wjeżdża na terytorium strefy Schengen lub je opuszcza.

Zdaniem Niedźwieckiego to spowodowało wydłużenie czasu kontroli. Mjr Monika Szczygieł, komendant Placówki Straży Granicznej w Bydgoszczy, zapewnia jednak, że do zmiany przepisów straż graniczna przygotowywała się od ubiegłego roku.

- Wprowadziliśmy do systemu co najmniej 70-80 procent pasażerów, żeby sprawdzić, czy zagrozi to kolejkami. Do tej pory, żaden pasażer nie zwrócił się do nas ze skargą, ani żaden samolot nie odleciał z winy straży granicznej - zapewnia.

"Infrastruktura mogła wprowadzać w błąd"

Mjr Szczygieł dodaje też, że w czwartek rano funkcjonariusze straży obsadzili wszystkie stanowiska kontrolerskie. - Absolutnie, jeśli chodzi o obsadę, była pełna - mówi.

Zdaniem straży granicznej to "infrastruktura lotniska mogła wprowadzić w błąd pasażerów". Mjr Szczygieł wyjaśnia także, że już w ubiegłym roku wysłała do prezesa portu pismo z prośbą o "przeniesienie ścianki, która blokuje bezpośrednio dostęp pasażera do kontroli granicznej".

- Po kontroli bezpieczeństwa pasażer nie ma możliwości wyboru, czy chce podejść do kontroli, bo nie widzi kontrolera straży granicznej, który oczekuje na niego w kabinie kontrolerskiej - precyzuje komendant bydgoskiej Placówki Straży Granicznej.

Port Lotniczy w Bydgoszczy jest obiektem strategicznym, jest oknem na świat dla Bydgoszczy i regionu, dlatego taka sytuacja nie powinna mieć miejsca wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz

Jak zaznacza mjr Szczygieł, pasażerowie są zmuszeni, by wyjść bezpośrednio do strefy, w której znajdują się sklepy. - To powoduje później, że pasażerowie za późno schodzą do kontroli granicznej - ocenia. - Ponownie zwrócę się z pismem do pana prezesa portu o zniesienie tej ścianki - kończy.

"Sytuacja niedopuszczalna"

Do sprawy odniósł się także sam wojewoda kujawsko-pomorski. - Ta sytuacja jest sytuacją niedopuszczalną - mówi Mikołaj Bogdanowicz. - Port Lotniczy w Bydgoszczy jest obiektem strategicznym, jest oknem na świat dla Bydgoszczy i regionu, dlatego taka sytuacja nie powinna mieć miejsca - dodaje.

Jak zapewnia, chce spotkać się m.in. z władzami lotniska i przedstawicielami Straży Granicznej, aby wyjaśnić zaistniałą sytuację. - Trzeba zrobić wszystko, aby taka sytuacja w przyszłości nie miała miejsca - ocenia.

Przedstawiciel lotniska w Bydgoszczy zapewnia też, że pasażerowie, którzy nie odlecieli w czwartek, mają przebukowane bilety na piątek i sobotę. Jak mówi, niektórzy z pasażerów zdecydowali się na lot w czwartek z lotnisk w Gdańsku i Poznaniu.

Autor: ank, kz//mz

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Oddział Rehabilitacji Dziennej w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu najprawdopodobniej zostanie zamknięty do końca lutego. Rodzice pacjentów martwią się, że ich dzieci nie dostaną przez to pomocy, której potrzebują. Placówka uspokaja: miejsca znajdą się na oddziale fizjoterapii.

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

Na śląskiej Drogowej Trasie Średnicowej samochód jechał pod prąd i o mały włos uniknął zderzenia z innym pojazdem. - Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on pojechał dalej - opowiada pan Krzysztof, autor nagrania, które otrzymaliśmy na Kontakt24. Policji udało się namierzyć 75-letniego kierowcę.

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Źródło:
tvn24.pl

Pożar pustostanu w centrum. Straż pożarna podaje, że w budynku przy Alejach Jerozolimskich spłonęło jedno z pomieszczeń. Nikt nie został poszkodowany.

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Kontakt24

Po sobotnim wypadku na autostradzie A2, w którym zginęły dwie osoby, kierowcy stojący w korku utworzyli korytarz życia. Niektórzy z nich postanowili go wykorzystać i zawrócić, aby uwolnić się z zatoru. Nagranie dokumentujące nieodpowiedzialne zachowanie tych kierowców otrzymaliśmy na Kontakt24.

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W jednym z zakładów pracy w miejscowości Otrębusy (powiat pruszkowski) doszło do wypadku. Jak informuje policja, w wyniku odniesionych obrażeń zmarła 56-letnia pracownica zakładu.

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Nocny pożar na warszawskim Grochowie. Paliło się mieszkanie na szóstym piętrze, z którego przed przyjazdem strażaków ewakuowały się trzy osoby. Jedna trafiła do szpitala. Strażacy z płomieni uratowali kota.

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciepły koniec stycznia wprowadził przyrodę w błąd. Niektóre zwierzęta i rośliny rozpoczęły już przygotowania do wiosny. Jak jednak wynika z prognoz, zima nie powiedziała ostatniego słowa.

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Poranne utrudnienia na trasie S8 w rejonie miejscowości Puchały. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych. Przed godziną 8 służby całkowicie zablokowały jezdnię w kierunku Warszawy. Trzy godziny później udało się udrożnić przejazd.

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czternaście osób, w tym dwie poważnie, zostało poszkodowanych w zderzeniu autobusu miejskiego z ciągnikiem rolniczym z przyczepą w Gliwicach. Ulica Chorzowska, gdzie doszło do zdarzenia, jest zablokowana.

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Kierowca samochodu osobowego na łuku drogi wpadł do rzeki w Nowej Rudzie (Dolnośląskie). Okazało się, że był pijany, w organizmie miał dwa promile alkoholu. Zdjęcie z wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Źródło:
Kontakt24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak samochody zawróciły i jadą pod prąd na autostradzie A4 na Opolszczyźnie. Powodem miał być korek po wypadku ciężarówek.

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Źródło:
Kontakt24