Niecodzienny sposób na "załatanie" dziur w jezdni można zaobserwować w Kamieniu Pomorskim (Zachodniopomorskie). Na jednej z ulic ktoś zasadził kwiaty. Jak zapewniła Reporterka 24, kierowcy wykazują się poszanowaniem zieleni i omijają drogowe "kwietniki". Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Kwiecistą jezdnię w Kamieniu Pomorskim zauważyła i sfotografowała pani Małgorzata, Reporterka 24. - Przejeżdżając ulicą Elizy Orzeszkowej zobaczyłam, że ktoś zasadził kwiaty w dziurach na drodze - powiedziała.
Na zdjęciach, które przesłała do naszej redakcji, widać, że na ulicy "wyrosły" pomarańczowe, żółte i fioletowe bratki.
Zdaniem Reporterki 24 niecodzienne kwietniki spotykają się nie tylko z zainteresowaniem, ale są na drodze zupełnie bezpieczne. - Kierowcy je wymijają, czyli istnieje w naszym kraju poszanowanie dla zieleni - cieszyła się pani Małgorzata.
Drogi "zakwitły", aby zwrócić uwagę drogowców
- Uważam, że to świetny pomysł, aby zwrócić uwagę na stan jezdni, bo takich dziur na ulicach Kamienia Pomorskiego nie brakuje - podkreśliła. - Może uda się zainteresować tym problemem władze miasta - dodała. - Słyszałam, że kiedyś podobnie zrobiono chyba we Włoszech, ale nie spotkałam się z czymś takim w Polsce - relacjonowała Reporterka 24.
Okazuje się jednak, że to nie pierwsza sytuacja, kiedy kwiaty "wyrosły" z betonu. Bratki zostały zauważone również na drodze między Wierzbcem a Szybowicami w powiecie prudnickim (województwo opolskie).
"Kierowcy zobaczyli nową koncepcja naprawy dróg. Ciekawe, czy wszystkie dziury będą teraz tak łatane" - zastanawiał się Reporter 24 rolx.
Autor: est//ank