Wczoraj w Poznaniu pod hasłem "Równe prawa to nie przywileje" odbył się Marsz Równości. Prawie 400 osób z Polski i goście z zagranicy w asyście kilkuset policjantów przemaszerowało ulicami miasta. Naprzeciw nich stanęli kontrmanifestanci przeciwni tego typu demonstracjom. Obyło się bez incydentów.
Zdjęcia w naszym serwisie zamieścił Reporter 24 z Poznania, Filipuus.
Marsz został zorganizowany przez Stowarzyszenie Dni Równości i Tolerancji. Manifestujący zaznaczali, że swoją postawą chcą zwrócić uwagę na wartości takie jak: równość, tolerancja, szacunek dla różnorodności. Plan zawierał spotkania, wystawy, przegląd filmów LGTB, pokazy "Jak zostać Drag King i Drag Queen", a także poznański turniej kobiecej piłki nożnej.
Na ulice wyszło także ok. 200 przeciwników pikiety z okrzykami "Chłopak + dziewczyna = normalna rodzina", "Jestem biały, hetero, wierzący - przepraszam". Sprzeciwiali się zgromadzeniom tego typu w miejscach publicznych. Według nich, seksualność jest indywidualną sprawą każdego człowieka i zapewniali, że wystąpiliby również w przypadku parady heteroseksualistów.
Oba marsze pod kątem organizacji i zabezpieczeń zostały pozytywnie ocenione przez przedstawicieli Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka oraz Rzecznika Praw Obywatelskich.
Cykl imprez potrwa do poniedziałku.
Autor: eg//ŁUD