Aktorzy i muzycy w strojach z epoki międzywojnia wysiedli z nietypowego pojazdu, który przyjechał w sobotę na stację Warszawa-Falenica. Nietypowego - bo był to pochodzący z 1920 r. parowóz. Okoliczni mieszkańcy mieli okazję zwiedzić maszynę i poczuć klimat z czasów, kiedy to dopiero powstawała stacja. Zdjęcia i informację wysłała nam Reporterka 24 Malgorzata_Hu.
Zabytkowy parowóz co roku kursuje między stacjami Warszawa-Gdańska a Warszawa-Falenica w ramach programu "Letnisko z artystami". Jest to projekt artystyczno-edukacyjnym, przypominający o pisarzach i poetach - Konstantym Ildefonsie Gałczyńskim, Julianie Tuwimie, Januszu Korczaku, którzy byli związani z Wawrem.
Rozrywka dla dzieci i dorosłych
Przyjazd parowozu był dla faleniczan nie lada atrakcją. Dla dzieci zorganizowano warsztaty plastyczne, w trakcie których budowały wagoniki wybraną przez siebie techniką. Z połączonych wagoników stworzono wielki pociąg, który powieszono, by upiększyć stację. Mieszkańcy mogli także zwiedzać pociąg lub podziwiać go z peronu siedząc przy stolikach i próbując potraw z przygotowanego specjalne na ten dzień menu, nawiązującego do rozkwitu "linii otwockiej".
Czas umilał również występ Teatru z Kaczego Dołu ze sztuką "Wycieczka do Świdra" na scenie Stacji Falenica. Spektakl przygotowano na podstawie utworu Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Aktorzy wykonali też piosenki z programu "Pociąg do Falenicy".
Oprócz tego można było wziąć udział w grze planszowej "Letnisko" i zajęcach z fotografii.
Autor: ap/rs