Temat krzyża w sali obrad Sejmu, już po decyzji sądu odrzucającej wniosek Twojego Ruchu o jego usunięcie, nadal wzbudza emocje internautów. "Czy komuś ten krzyż przeszkadza?" - pytają zwolennicy jego obecności m.in. w parlamencie. Przeciwnicy z kolei sugerują, że w państwie świeckim nie ma miejsca na symbole religijne. Pojawiają się także sugestie, że jeżeli w Sejmie jest krzyż, to powinny pojawić się w nim także symbole innych religii. Wiele głosów dotyczy również pracy posłów. "Niech się zajmą bezrobociem i biedą w kraju, a nie krzyżem!" - pisze @Paweł.
Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił dziś apelację posłów Twojego Ruchu, którzy domagali się usunięcia krzyża z sali obrad Sejmu, bo narusza ich dobra osobiste. "Krzyż jest symbolem religijnym, ale nie można pomijać jego znaczenia jako symbolu kultury i tożsamości narodowej" - mówiła sędzia Edyta Jefimko. Politycy Twojego Ruchu już zapowiedzieli, że będzie kasacja do Sądu Najwyższego. CZYTAJ WIĘCEJ NA TVN24.PL
Krzyż a sprawiedliwość
Wielu internautów zastanawia się, czy umieszczenie krzyża w Sejmie nie jest wyrazem dyskryminacji prawa i innych wyznań, które w sali obrad swoich symboli nie mają. "Polska była jest i będzie krajem świeckim, a wiara to prywatna sprawa. Ten krzyż to istna profanacja Konstytucji" - ocenia internauta o nicku @mr magic. @Mateusz wypowiada się w podobnym tonie: "Żyjemy w świeckim kraju, gdzie najważniejszą ustawą zasadniczą jest Konstytucja, w której jest napisane, że jest wolność wyznania oraz podkreśla świeckość państwa. Sprawa dla mnie jest prosta: albo wieszamy znaki religii, które są wyznawane w Polsce, albo nie mamy żadnych znaków. Sejm to miejsce, gdzie spotykają się reprezentanci narodu. Miejsce, gdzie decyduje się o prawie i życiu społeczeństwa. Miejscem kultu jest kościół, a nie Sejm". "Powinien zniknąć (z Sejmu -red.). Godzi w demokrację i nie powinno go tam być. Albo wszystkie symbole religijne albo żaden" - podkreśla @B87. Z tym stanowiskiem zgadza się @Ewa. "Jeżeli się tak wszyscy upierają, żeby wisiał, to ja chcę, żeby była też Gwiazda Dawida i symbole innych religii". Agnostyk @Mateusz uważa z kolei, że symbole religijne jako takie godzą w przekonania osób takich jak on i ateistów, dlatego w miejscu takim jak Sejm, symboli religijnych nie powinno być w ogóle. "Sejm to miejsce, gdzie ścierają się różni ludzie z różnymi poglądami. Miejsce krzyża jest w kościołach itp. I moim zdaniem brak krzyża nie godzi w katolików absolutnie" - stwierdza. Internauci piszą także, że przestrzeń publiczna powinna być całkowicie "wyczyszczona" z symboli, które mogą być odbierane subiektywnie. "Proponuję instalacje krzyży w każdym pomieszczeniu domu, ale przestrzeń publiczna, powinna zostać świecka, skoro takie są ustalenia. Inaczej to czysta hipokryzja i śmiech na sali" - ocenia @Monika.
Zwolennicy obecności krzyża: to tradycja
Osoby, które pochwalają decyzję sądu, piszą natomiast, że krzyż, jest głównym symbolem jednoczącym Polaków. "Brawo sąd" - pisze internauta o nicku @HejHej. "Czy komuś ten krzyż przeszkadza, jak wisi na ścianie?" - pyta @Marzena. "Szkoda, że Polacy i pseudopolitycy zapomnieli już, ile zawdzięczamy Kościołowi, Janowi Pawłowi II i ogromnej wierze w czasach sowieckiej okupacji" - zwraca uwagę @Grzesiek. "Religia katolicka od lat jest religią dominującą w Polsce" - argumentuje. Również @Tomasz ocenia, że Polacy powinni kultywować tradycję chrześcijańską. "Może nie każdy jest katolikiem, czy chrześcijaninem. Ja np. do kościoła chodzę raz na rok, może rzadziej, nie wiem czy w Boga wierzę, ale Polska jest krajem, który wychował się od podstaw w religii chrześcijańskiej" - podkreśla. "Biedny nasz kraj, gdy posłowie depczą symbole, które mają pokojowe przesłanie" - ubolewa @Elżbieta. "Nie mają sposobu zwrócenia na siebie uwagi, bo nie mają tak naprawdę nic do zaproponowania. Biją pianę i na tym budują swój wątpliwy wizerunek" - dodaje.
"Temat zastępczy"
Krzyż i jego obecność w miejscach publicznych wydaje się dla wielu komentujących "tematem zastępczym". "Są ważniejsze kwestie" - upomina @Matylda. "Niech posłowie się zajmą bezrobociem i biedą w kraju, a nie krzyżem!" - apeluje @Paweł. "Niech wreszcie pozdejmują te krzyże w szkołach oraz Sejmie i się wezmą za np. ustawę regulującą nadzór nad hordą groźnych przestępców, którzy wychodzą w przyszłym roku" - sugeruje @Monika. "Nie wiem po co tyle czasu i energii marnować na te dziwaczne debaty" - dodaje internautka.
Autor: AP//tka