Przez nawet 24 godziny w niektórych placówkach banku Millenium nie można było zrealizować przelewów, wpłat ani wypłat. Jak alarmowali na Kontakt 24 zaniepokojeni klienci, w banku Millennium nie działały kasy, a klienci, którzy nie mają karty do bankomatu, nie mogli wypłacić gotówki. Problem został usunięty po godz. 15.
Jak powiedział w rozmowie z redakcją Kontaktu Wojciech Kaczorowski, rzecznik prasowy banku Millenium, problemy w placówkach banku zostały usunięte około godz. 15.30. "Trwa sprawdzanie, w ilu dokładnie placówkach zaistniały te niedogodności, na pewno dotyczył on mniej niż dwustu naszych placówek" - informował rzecznik.
"Dokładnie przeanalizujemy tę sytuację, którą można nazwać dysfunkcją systemu obsługi klientów, aby nie powtórzyła się ona w przyszłości" - powiedział Wojciech Kaczorowski.
Klienci mogą składać reklamacje
"W uzasadnionych przypadkach, jeśli na przykład przelew nie został wykonany w terminie i w związku z tym klient poniósł straty, oczywiście można składać reklamacje, które zostaną rozpatrzone indywidualnie" - powiedział rzecznik banku.
Jak zastrzegł, z systemu nic nie zniknęło i nie przestał on być bezpieczny.
Problemy od poniedziałku
"Od wczoraj od godz. 15 w banku Millennium nie działają kasy. Klienci, którzy nie mają karty do bankomatu, nie mogą wypłacić gotówki. Tym samym zostałam pozbawiona dostępu do swoich pieniędzy" - napisała we wtorek rano @Anna.
Informacje o problemach potwierdził rzecznik prasowy Banku Millennium i zastrzegł, że chodzi o "uciążliwość", a nie awarię. Jak powiedział, w części placówek nie można realizować przelewów, wpłat i wypłat. "Mamy 440 placówek. Od rana sprawdzamy każdą z nich. Tam, gdzie występuje problem, próbujemy go rozwiązać" - mówił rzecznik w rozmowie w redakcją Kontaktu 24. Dodał, że na razie nie ma informacji, o ile placówek chodzi. "Zdarza się, że na jednej ulicy mamy dwie placówki i w jednej wszystko działa, a w drugiej już nie. Nie można ich też sklasyfikować geograficznie" - tłumaczył.
"Myśleliśmy, że wczoraj wieczorem wszystko wróciło do normy i dzisiaj rano zostały otwarte wszystkie placówki" - dodał.
"Niedogodności zostaną usunięte"
Jak uspakajał rzecznik banku, klienci nie zostali odcięci od swoich pieniędzy. "Mogą korzystać z bankomatów, bankowości elektronicznej oraz telefonicznej" - dodał. Tłumaczył, że na razie bank nie zna przyczyny uciążliwości, a taka sytuacja zdarzyła się po raz pierwszy. "Pracujemy nad rozwiązaniem problemu. Dzisiaj niedogodności zostaną usunięte" - zapewniał przed południem Wojciech Kaczorowski.
Autor: js,aka/aw,ja