Najpierw na stołecznym odcinku S8 zderzyły się samochód osobowy i ciężarowy, a chwilę później kolejne trzy auta. Utrudnienia trwały kilka godzin, a nagranie zniszczonych pojazdów otrzymaliśmy od Rafała.
W poniedziałkowy poranek kierowcy musieli uzbroić się w cierpliwość. Na S8, na wysokości ulicy Broniewskiego w Warszawie, doszło do dwóch kolizji.
- W jednej brał udział tir i samochód osobowy, w kolejnej trzy auta osobowe - relacjonował Lech Marcinczak reporter tvnwarszawa.pl. - Zaczęło się od zderzenia samochodu ciężarowego z osobówką na prawym pasie ruchu. Nikomu nic się nie stało. Samochód ciężarowy uciekł z miejsca zdarzenia - przekazał.
Hamowanie i kolejna kolizja
Jak dodał, z samochodu osobowego oderwał się kawałek plastiku. - Aby w niego nie wjechać, samochód osobowy, który jechał S8 gwałtownie zahamował i w tym momencie w jego tył wjechały dwa auta. Tak doszło do drugiej kolizji - wyjaśnił reporter.
Autor: kw,ak/mś,kab / Źródło: tvnwarszawa.pl/Kontakt 24