11 samochodów na kilku ulicach stanęło w płomieniach w nocy z soboty na niedzielę w Chełmnie (Kujawsko-Pomorskie). To kolejne podpalenia w mieście. W zeszłym tygodniu zniszczonych zostało 10 aut. Za podpaleniami stał 14-latek. Policja poszukuje sprawcy nocnych zdarzeń. Informacje i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Pierwsze zgłoszenie strażacy otrzymali o godzinie 1:24. - W nocy doszło do pożarów kilku samochodów w różnych miejscach miasta - powiedział dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chełmnie.
St. asp. Gabriela Andrzejczyk, oficer prasowa chełmskiej policji doprecyzowała, że spalonych zostało dziewięć aut, a dwa kolejne zostały uszkodzone. - W tej chwili policjanci pracują nad ustaleniem sprawcy podpaleń - powiedziała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24.
Auta spłonęły na sąsiadujących ze sobą ulicach w pobliżu Wisły - Dworcowej, Podmurnej, Rycerskiej, Kamionce i Powiśle.
Drugi tydzień nocnych pożarów
To kolejne podpalenie w Chełmnie. W zeszłym tygodniu, również w nocy z soboty na niedzielę, w wyniku pożaru zostało spalonych bądź zniszczonych 10 samochodów. Ogień pojawił się na ulicach Fiołka oraz Dominikańskiej, które także znajdują się blisko siebie.
- Policjanci ustalili, że sprawcą tamtych podpaleń był 14-letni chłopak - poinformowała st. asp. Andrzejczyk. Policjanci sprawdzali alibi nastolatka na czas, kiedy doszło do ostatnich pożarów. Jak się okazało, chłopiec przebywał tej nocy w domu dziecka. - Policja wciąż poszukuje zatem sprawcy z sobotniej nocy - dodała.
Autor: est//ank