"Kierowcy dawali mu znać, że spod maski leci dym". Pożar na A1
Osobowe renault spłonęło na autostradzie A1 na wysokości miejscowości Gołygów Drugi (Łódzkie). Zanim kierujący zatrzymał się na pasie awaryjnym, inni kierowcy sygnalizowali mu problemy z autem - podaje straż. Informacje i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do pożaru doszło w niedzielę po południu na autostradzie A1 między węzłami Łódź Południe a Tuszyn, na pasie w kierunku Katowic.
- Kierowca renault zatrzymał się na poboczu po tym, jak inni kierowcy dawali mu znać, że spod maski unosi się dym. Okazało się, że pożar spowodowany był awarią instalacji komory silnika - powiedział w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Koluszkach.
Na zdjęciach nadesłanych na Kontakt 24 widać już płonące auto. - W akcji brały udział cztery zastępy straży pożarnej. Cały samochód spłonął - poinformował strażak.
Renault jechała czteroosobowa rodzina. Nikomu nic się nie stało.
Autor: ek/popi
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
34-letni obywatel Litwy zaatakował dwie kobiety na Błoniach Nadwiślańskich w Grudziądzu (woj. kujawsko-pomorskie). Jedną uderzył pięścią w głowę, drugą bił i kopał po całym ciele. 63-latka została przewieziona do szpitala, druga nie wymagała opieki medycznej. Mężczyzna został ujęty przez świadków i przekazany policjantom. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Mężczyzna pobił dwie przypadkowe kobiety. Zatrzymali go świadkowie
- Źródło:
- Kontakt 24, tvn24.pl
Połączenia przychodzące na numery 112 i 999 na terenie Śląska od czwartku przekierowywane były do innych województw. To była techniczna awaria i już jest częściowo naprawiona. Po południu w piątek system ma działać w pełni.
Trwa usuwanie awarii numeru 112. To nie był atak hakerów
Autostrada A2 w rejonie Wiskitek (województwo łódzkie) w kierunku Warszawy była zablokowana przez kilka godzin po tym, jak na jezdnię przewróciła się laweta przewożąca dwa samochody osobowe. Ruch odbywa się już normalnie. Informację i zdjęcie dostaliśmy na Kontakt 24.
Laweta przewożąca samochody przewróciła się na autostradzie
Atak hakerski od poniedziałku wieczorem utrudnia działanie lotniska w Splicie na południu Chorwacji. Cyberprzestępcy zażądali okupu za przywrócenie do niego dostępu - podały władze portu lotniczego, przy czym odrzuciły możliwość negocjacji oraz przekazania pieniędzy.
Kłopoty podróżnych po ataku hakerskim na chorwackie lotnisko. Pojawiło się żądanie
- Źródło:
- PAP
Za nami kolejna noc obserwacji Koźlego Księżyca. Letnie pełnie są szczególnie efektowne - tarcza naszego naturalnego satelity wydaje się wtedy większa i złotawa. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Koźli Księżyc. Złota pełnia w waszych obiektywach
- Źródło:
- space.com, timeanddate.com, Kontakt 24, tvnmeteo.pl
U 45-latka wypoczywającego na niestrzeżonej plaży w Międzyzdrojach doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Do czasu przyjazdu służb reanimację podjęli plażowicze, którzy byli świadkami zdarzenia. Mężczyznę z przywróconymi funkcjami życiowymi przetransportowano śmigłowcem LPR do szpitala w Szczecinie. Zdjęcia z akcji otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Nagłe zatrzymanie krążenia na plaży. Pierwsi reanimowali mężczyznę plażowicze
Na autostradzie A2 pod Grodziskiem Mazowieckim zapaliła się ciężarówka, przewożąca warzywa. Pojazd stanął w płomieniach, a nad okolicą unosił się gęsty dym. Do akcji gaśniczej ruszyli strażacy.
Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Pojazd wojskowy zsunął się ze skarpy i wpadł do rowu melioracyjnego przy trasie S3 w Sulechowie (woj. lubuskie). W środku znajdowało się dwóch żołnierzy, nic im się nie stało. Na miejscu pojawiła się policja i straż pożarna. Czynności przejęła Żandarmeria Wojskowa. Po przeprowadzeniu wszystkich czynności armatohaubice wyciągnięto z rowu.
Pojazd wojskowy przejeżdżał przez rondo, potem zsunął się ze skarpy
W jednym z domów dziecka z Lublinie wybuchł pożar. Jeszcze przed przyjazdem strażaków budynek samodzielnie opuściło 20 podopiecznych i sześcioro opiekunów. Przez około godzinę służby szukały jednego z podopiecznych. - 19-letni chłopak schował się w szafie. Został odnaleziony i zabrany do szpitala na obserwację - podał oficer dyżurny straży pożarnej.