Kierowca busa nie zauważył stojącego drugiego pojazdu i doszło do zderzenia. Siła uderzenia była tak duża, że bus śmiertelnie potrącił obywatela Czech, który wysiadł ze swojego auta po awarii. Do tragicznego wypadku doszło na krajowej "8" na wysokości miejscowości Gurba (woj. mazowieckie). Na drodze są utrudnienia, tworzą się gigantyczne korki. Informację i zdjęcie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do zdarzenia doszło około godz. 18.
- Według wstępnych ustaleń policji, kierowca pierwszego busa prawdopodobnie z powodu awarii zatrzymał się na prawym pasie, wysiadł z auta, żeby sprawdzić, co się stało. Tego nie zauważył kierowca drugiego busa, który nie zdążył wyhamować i doszło do zderzenia pojazdów. Siła uderzenia była tak duża, że samochód zmiażdżył mężczyznę - poinformowała st. post. Ewa Piątek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie.
Jak dodała policjantka, kierowca, 55-letni obywatel Czech, zmarł na miejscu. Policja i prokurator wyjaśniają okoliczności wypadku.
Droga była nieprzejezdna. Tworzyły się korki. - Samochody osobowe wracają pod prąd poboczem do węzła w Mszczonowie - napisał Reporter 24 Kjj.
Jak poinformowała przed godz. 22 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad utrudnienia zakończyły się.
Autor: kz/aw