Dwa samochody zderzyły się w Mierzęcicach (woj. śląskie). Jedno z aut dachowało, drugie - znalazło się kilkadziesiąt metrów dalej, na polu. Dwie kobiety zostały ranne. Po jedną z nich przyleciał śmigłowiec LPR. Zdjęcie i nagranie z wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- Zderzyły się dwa samochody osobowe. W każdym z aut podróżowali jedynie kierowcy - powiedział w rozmowie z nami dyżurny strażak z komendy w Będzinie. Do zdarzenia doszło przy ul. Wspólnej około godz. 13:40.
Na zdjęciach, które otrzymaliśmy na Kontakt 24 widać, że to było bardzo silne zderzenie. Jedno z aut dachowało, drugie wylądowało kilkadziesiąt metrów dalej na boku - na polu.
Jak tłumaczył strażak, za kierownicami obu aut siedziały kobiety w wieku 26 i 56 lat. Obie zostały przewiezione do szpitala - jedna z nich do Czeladzi, druga - do Sosnowca. - Młodszą kobietę zabrał śmigłowiec LPR - mówił dyżurny będzińskich strażaków.
Kobiety były przytomne. Obie opuściły samochody o własnych siłach, jeszcze przed przybyciem na miejsce straży pożarnej.
Autor: ank/popi