Późnym wieczorem, w drugi dzień świąt na południowej obwodnicy Warszawy doszło do poważnego wypadku. Kierujący mazdą wjechał na trasę pod prąd. Uderzył w prawidłowo jadące auto, a ono w następne. Kierowca mazdy jest ciężko ranny. Nagrania i zdjęcia z miejsca wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do wypadku doszło około 22:30, w rejonie węzła Lotnisko, na jezdni w stronę Poznania.
Na nagraniach, które otrzymaliśmy na Kontakt 24, widać rozbite samochody, części leżące na jezdni i innych kierowców, którzy próbują pomagać poszkodowanym.
Kierowca mazdy w stanie ciężkim trafił do szpitala. - Została mu pobrana krew, bo zachodzi podejrzenie, że mógł prowadzić samochód pod wpływem alkoholu - powiedział we wtorek rano Piotr Świstak z sekcji prasowej stołecznej komendy policji.
Robert Opas z Komendy Stołecznej Policji na antenie TVN24 przyznał, że i owszem zdarza się, że kierowcy wjeżdżają na trasę pod prąd i robią to nieświadomie, jednak jest to bardzo rzadkie. - Najczęściej to szukanie szybszego zjazdu wbrew przepisom - powiedział.
Świąteczne wypadki drogowe w całym kraju pochłonęły 18 ofiar, z czego 11 zginęło w poniedziałek.
Autor: skw/r