"Największym wygranym tych wyborów jest Janusz Palikot" – pisze @Joanna. "To historyczne wybory, bo po raz pierwszy wygrywa je partia rządząca" – uważa @Tomasz. "Jarosław Kaczyński szósty raz z rzędu przewalił wybory. Czy zrealizuje swoją obietnicę i w końcu odejdzie?" – zastanawia się @Doris. "To polityczny koniec Grzegorza Napieralskiego" – twierdzi z kolei @lewicowiec. Takie są pierwsze reakcje naszych internautów po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów.
W poniedziałek po godzinie 21:30 podczas konferencji prasowej Państwowa Komisja Wyborcza podała dane ze 100 proc. obwodów. Wynika z nich, że wybory wygrała PO (39,18 proc. głosów). Na drugim miejscu znalazł się PiS (29,89 proc.), na trzecim - Ruch Palikota (10,02 proc.), na czwartym - PSL (8,36 proc.), a SLD (8,24 proc.). Pozostałym partiom nie udało się przekroczyć progu wyborczego.
"Drwili, przeklinali, nie liczyli się"
Największe emocje wśród naszych internautów budzi wynik Ruchu Palikota. Partia ta – według sondażu – będzie trzecią siłą w parlamencie. Zdaniem wielu internautów, to właśnie Palikot jest największym wygranym tych wyborów. "Gratulacje Janusz! Gratulacje Ruch Palikota! Drwili, przeklinali, nie liczyli się. Teraz plują sobie w twarz i są przerażeni" – pisze @Wojtek. Z kolei @Izabela twierdzi, iż źródła sukcesu Ruchu Palikota należy upatrywać w tym, że partia ta "nie chce wyrzucać pieniędzy w błoto na panów w sukienkach". "Gorzej, że ci od Palikota chcą wyrzucać kasę w znacznie gorsze rzeczy... Ale widocznie wystarczy się powygłupiać, a 'jasnogród' to kupi" – ripostuje @Dawid. "Polacy kupili właśnie (pali)kota w worku. Reprezentacja Palikota jest dla mnie, ale i pewnie dla wielu Polaków, zupełną niewiadomą. Boję się trochę, co z tego wyjdzie..." - pisze @Błażej.
Internauci do PO: czas na zmiany
"Ruch Palikota to świeżynka, a otrzymany wynik świadczy o tym, że ma wielu zwolenników" - uważa z kolei @magddc. Właśnie dlatego - zdaniem internautki - Platforma Obywatelska powinna zastanowić się nad wymianą koalicjanta. "Koalicja z PSL moim zdaniem to przepis na kolejne cztery lata osadzone w stagnacji bez kluczowych reform, które są konieczne" - twierdzi @magddc. Jej zdaniem, to właśnie z Ruchem Palikota Platforma będzie mogła przeprowadzić najpotrzebniejsze w kraju reformy.
"Rozsądek zwyciężył. Naród nie dał się ogłupić PiS-owi i wybrał Platformę - pierwszą partię w najnowszej historii Polski, która będzie rządzić drugi raz z rzędu. Oczywiście można mówić, że naród jest zmanipulowany, że media, że spisek, że ciemny lud, ale ja wierzę, że Polacy wiedzą, co jest dla nich najlepsze" - komentuje @zwolennik. "Donald Tusk bezapelacyjnie wygrał, ale moim zdaniem nie ma powodów do pełnego świętowania. Kilka miesięcy temu zrobił mega błąd pozwalając Palikotowi na odejście z PO. Teraz to dobitnie widać. Gdyby nie partia Palikota, Platforma miałaby o wiele więcej, niż te 40 procent" - uważa @Wiktor.
"Następne cztery lata... Czekam na kolejnych Mirów i Zbychów. A może dożyjemy reform gospodarczych?" - pyta @wyborca. A @obserwator dodaje: "Czas na zmiany... Proponuję koalicję PO-RP i zreformować ZUS likwidując KRUS. Bez PSL-u powinno to przejść".
"Czy Jarosław Kaczyński zrealizuje swoją obietnicę i odejdzie?"
Wiele emocji wzbudza również wynik Prawa i Sprawiedliwości. Internauci masowo przysyłają do nas maile z linkiem do artykułu na portalu TVN24.pl z 2008 roku, kiedy to Jarosław Kaczyński deklarował: "Jeżeli w 2011 roku wyborów nie wygramy, to ja pozostawię miejsce innym, pewnie młodszym, oni dalej będą to prowadzili". "Rozliczmy go z tej obietnicy!", "Niech w końcu politycy zaczną brać odpowiedzialność za swoje słowa", "To już jego szóste przewalone wybory. Niech odejdzie" - piszą internauci.
"Ludzie, oni nie są przegrani! Przy tej niechęci mediów, przy tej agresji, uzyskanie 30 procent głosów sporym wyczynem! To będzie silna opozycja" - pisze @Mario. "Wynik PiS-u pokazuje, że jeszcze nie wszyscy dali się ogłupić. Jest duża rzesza Polaków, która nie kupuje tej wszechobecnej ściemy" - dodaje @zaangażowany.
Napieralski? "Największy przegrany"
"To polityczny koniec Grzegorza Napieralskiego. On jest największym przegranym tych wyborów" – twierdzi @lewicowiec, który w mailu do redakcji Kontaktu 24 wylicza popełnione w ostatnim czasie błędy SLD: "Nieudolność, miałkość, brak umiejętności porwania tłumów, wypychanie z SLD wartościowych ludzi". "On po prostu dał się ograć Januszowi Palikotowi. Dla takich ludzi nie powinno być miejsca" - uważa z kolei @Tomasz.
Autor: //tka