"Trzy auta stoją przed pasami, a motocyklista przejeżdża, łamiąc przepisy" - napisał pan Michał. Film pokazujący niebezpieczną w Warszawie sytuację przysłał na Kontakt 24.
Był piątek, chwilę po godzinie 13.30. Autor nagrania, pan Michał, jechał ulicą Traktorzystów w okolicy centrum handlowego w Ursusie. W pewnym momencie zauważył motocyklistę, który nadjechał od strony ulicy Szamoty.
- Z prawej strony wyjechał motocyklista. Widziałem go wcześniej w lusterku, ale myślałem, że będzie skręcał na parking. Jednak okazało się, że on jechał dalej - relacjonował pan Michał.
"Nie wiem nawet, czy go zauważył"
Auto jadące przed autorem nagrania zatrzymuje się przed przejściem dla pieszych. To samo robi samochód dostawczy jadący z naprzeciwka. Z lewej strony na przejście wchodzi mężczyzna ubrany w ciemną kurtkę. - Nagle, z prawej strony nadjechał motocyklista. Jak gdyby nigdy nic przejechał po zebrze tuż przed pieszym. Trzy auta stoją przed pasami dla pieszych, a motocyklista przejechał łamiąc przepisy - powiedział internauta.
Gdy motocyklista wjeżdżał na przejście, pieszy był już na wysokości maski białego forda. - Nie wiem nawet, czy go zauważył. Mało brakowało, by w niego uderzył. Od nieszczęścia dzieliły centymetry - dodał pan Michał. Autor nagrania przyznał, że nie przekazał filmu policji.
Autor: kk/pm / Źródło: tvnwarszawa.pl/Kontakt 24