Eksplozja w jednym z bloków na warszawskim Ursusie. Wybuchł granat, który znaleziono na wycieraczce pod jednym z mieszkań. Nagranie z ul. Sosnkowskiego otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do wybuchu doszło kilkanaście minut po ewakuacji budynku, w czasie gdy granatem przy jednym z mieszkań bloku przy ulicy Sosnowskiego zajmowali się saperzy. O pakunku pod drzwiami policja została poinformowana po godzinie 7. - Podjęliśmy decyzję o ewakuacji mieszkańców bloku - mówiła Edyta Wisowska z komendy w Ursusie.
- Jak się dowiedziałem, saper nie został ranny. Był dobrze zabezpieczony - relacjonował po eksplozji Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl, który jest na miejscu.
Trwa akcja służb
Blok ewakuowano przed godziną 9. - Na wycieraczce przed mieszkaniem na czwartym piętrze ktoś znalazł granat lub atrapę - informował wtedy reporter tvnwarszawa.pl.
Na miejscu pojawiła się policja, saperzy, straż pożarna ewakuowała mieszkańców. - Tych z lokalu, przed którym znaleziono granat, ewakuowano przez okno, z pomocą podnośnika - mówił Marcinczak.
Autor: ak,md/r / Źródło: tvnwarszawa.pl