Internauci informują nas o e-mailach przesłanych przez Pocztę Polską z informacją o konieczności odbioru przesyłek kurierskich. Jak tłumaczy rzecznik Poczty Polskiej, ktoś pod firmę się podszywa, a sam mail, który może być wirusem, łatwo odróżnić od prawdziwej korespondencji Poczty Polskiej.
Do redakcji Kontaktu 24 dotarły sygnały o tym, że na adresy mailowe przesyłane są maile, których nadawcą ma być Poczta Polska. E-maile informują o konieczności odebrania przesyłki kurierskiej. Jedna z osób, która dostała takiego e-maila, zadzwoniła na pocztę z pytaniem o paczkę. Okazało się, że żadna paczka na niego nie czeka, a mail to wirus.
"Maile zawierają błędny numer"
Informację o mailach potwierdził rzecznik prasowy Poczty Polskiej Zbigniew Baranowski. "Dziś od rana ktoś podszywający się pod Pocztę Polską rozsyła maile do klientów, informując o konieczności odbioru przesyłki kurierskiej. Informacje te nie zostały nadane przez Pocztę Polską" - informuje rzecznik.
Jak zaznacza, fałszywe maile można rozpoznać przede wszystkim po numerze zawartym w ich treści. "Korespondencja od Poczty Polskiej zawiera numery przesyłek 13-znakowe lub 20-cyfrowe. Dodatkowo maile spoza sieci Poczty Polskiej nie zawierają informacji adresowych dotyczących placówki, w której należy odbierać przesyłkę. Nie zawierają także polskich znaków" - tłumaczy Zbigniew Baranowski.
"Prosimy o uważne sprawdzenie oraz ignorowanie maili z błędnym numerem przesyłki i brakiem adresu placówki pocztowej, a także nie otwieranie załączników, które mogą zawierać oprogramowanie wirusowe" - apeluje rzecznik i zapewnia, że Poczta Polska podjęła odpowiednie działania wyjaśniające w tej sprawie.
Autor: ap,aka/aw