400 pracowników ewakuowano we wtorek z sortowni paczek Poczty Polskiej w Krakowie-Prokocimiu. Z jednej z paczek wypadł pocisk moździerzowy. Policjanci nie znaleźli materiałów wybuchowych. Zdjęcia zamieścił w naszym serwisie Reporter 24 acik34.
"Paczka była przerzucana, w pewnym momencie pękła i po prostu wysypał się pocisk moździerzowy - poinformował Dariusz Nowak, rzecznik małopolskiej policji. Dodał, że w paczce były także elementy innych pocisków.
Policja zdecydowała o ewakuacji około 400 pracowników sortowni. Na miejsce sprowadzono psa, który poszukiwał materiałów wybuchowych. Po godz. 15.00 akcja się zakończyła.
Nie znaleźli materiałów wybuchowych
Policja nie znalazła niebezpiecznych materiałów wybuchowych. "Znaleziono dwie łuski artyleryjskie i dwie lotki od pocisku moździerzowego bez środków wybuchowych czy materiałów pirotechnicznych" - powiedział Michał Kondzior z małopolskiej policji.
Jak dodał, paczka najprawdopodobniej należy do kolekcjonera militariów.
Autor: js,nf/jaś