Wybite szyby, kawałki szkła powbijane w drzwi i poprzewracane krzesła - to tylko część zniszczeń po wybuchu gazu, do którego doszło w szkole w Krzyszkowicach (woj. małopolskie). Konieczna była ewakuacja około 250 uczniów. Jedna osoba trafiła do szpitala. Na miejscu była telewizja Myślenice iTV, która zamieściła w serwisie Kontakt 24 nagranie.
Do wybuchu doszło we wtorek po południu. Na miejscu pojawiła się straż pożarna, policja i pogotowie. Na nagraniu telewizji Myślenice iTV widać, jakich zniszczeń dokonała eksplozja. Są wybite szyby, a nawet kawałki szkła powbijane w drzwi. Widać też porozrzucane plecaki, które zostawiły ewakuowane z placówki dzieci.
- Dyrekcja szybko podjęła ewakuację młodzieży. Szkoła składa się z dwóch połączonych obiektów: przedszkola i podstawówki. Na szczęście żadnemu dziecku nic się nie stało - poinformował brygadier Sławomir Kaganek Komendant Państwowej Straży Pożarnej w Myślenicach.
- Ucierpiała jedna osoba z obsługi. Z poparzeniami twarzy i rąk została przetransportowana do szpitala w Myślenicach. Była jednak przytomna - dodał strażak.
Rozszczelnienie i wybuch
- To pracownica firmy cateringowej. 23-latka najprawdopodobniej źle podłączyła butlę z gazem do kuchenki przez co doszło do rozszczelnienia i wybuchu - poinformował w rozmowie z Kontaktem 24 asp. sztab. Szymon Sala, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Myślenicach. Policja nadal jednak bada sprawę.
Po wybuchu ewakuowano około 250 uczniów. W placówce odbyły się już oględziny przeprowadzone przez inspektora nadzoru budowlanego. - Obiekt nadaje się do dalszego użytkowania, nie jest uszkodzony - poinformował bryg. Kaganek.
Autor: sc//tka