Na odcinku Tarnów - Kraków (woj. małopolskie) na drodze pojawił się dźwig, który podnosił z rowu tira. Kilka godzin wcześniej w nocy kierowca tira zasnął za kierownicą i zjechał z trasy. Zdjęcia z miejsca zdarzenia dostaliśmy na Kontakt 24.
Dźwig na A4 na wysokości miejscowości Krzeczów (woj. małopolskie) pojawił się we wczesnych godzinach popołudniowych, mimo że tir w rowie znalazł się po godz. 1 w nocy.
Pojazd poza drogą usuwa właściciel
- Ten czas był potrzebny na sprowadzenie dźwigu, który mógłby wyciągnąć tira - wyjaśnił dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Dodał, że pojazd w całości znalazł się poza drogą, dlatego w takim przypadku obowiązek jego usunięcia ciąży na właścicielu.
Jeśli pojazd lub jego fragment znajduje się na drodze, wówczas może stanowić niebezpieczeństwo dla pozostałych użytkowników drogi. - I wtedy interweniujemy - podkreślił dyżurny.
Prawdopodobnie zasnął
O godz. 1:18 policja dostała zgłoszenie o znajdującym się w rowie przy A4 tirze.
- Prawdopodobnie kierujący tirem zasnął za kierownicą i zjechał do rowu - poinformował dyżurny KMP w Tarnowie.
W miejscu podnoszenia tira zablokowany był jeden pas ruchu w stronę Krakowa.
Autor: popi/sk