Około godz. 3 nad ranem pruszkowska straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze w szpitalu przy ulicy Warsztatowej. - Doszło do zaprószenia ognia na szpitalnym łóżku - tłumaczył st. kpt. Karol Kroć, rzecznik jednostki.

Jak powiedział nam strażak, jeden z pacjentów został poszkodowany. - Na miejscu panowało duże zadymienie z materaca i pościeli. Pacjent, który prawdopodobnie przebywał na łóżku, ma lekkie poparzenia i został podtruty dymem - wyjaśnił. Dodał, że rannemu pierwszej pomocy udzielił personel szpitala.

- Akcja trwała godzinę, na miejscu były cztery zastępy, ale tylko dwa brały udział w akcji. Sala, w której doszło do pożaru, znajdowała się na drugim piętrze, musieliśmy użyć drabiny - relacjonował st. kpt. Kroć. Z oddziału na którym doszło do pożaru ewakuowano 11 pacjentów. Zostali oni przeniesieni na inny oddział. - Na szczęście pożar nie rozwinął się - podsumował rzecznik.

Na razie nie są znane okoliczności zaprószenia ognia.

Autor: kab//tka