O imponującym skoku, poruszającego się na wózku Marka Piaseckiego, pisaliśmy na początku tego tygodnia. Marc (bo pod takim pseudonimem umieścił nagranie na swoim profilu w Kontakcie24) skoczył ze spadochronem z 4 tysięcy metrów udowadniając, że niefortunny skok do wody sprzed 15 lat nie podciął mu skrzydeł.
Historią Marka z Lublina, który przezwyciężył strach i własną niepełnosprawność zajął się program "Prosto z Polski".
O Marku Piaseckim i jego "przełamywaniu barier na sposób mitycznego Ikara" pisaliśmy w poniedziałek.
Autor: pś//jaś