Samochody uwięzione w zaspach i stojące w kilometrowych korkach - to sytuacja, jaka wczoraj wieczór panowała na polskich drogach. Z największymi utrudnieniami zmagali się kierowcy na północy i zachodzie kraju. Pogoda ma się jednak stopniowo poprawiać. Reporterzy 24 i internauci lawinowo informują nas o utrudnieniach na drogach i nadsyłają zdjęcia oraz filmy.
Drogi zablokowane
40 km korek zblokował drogę krajowa numer 11. Ci, którzy w nocy zrezygnowali z kontynuowania podróży tą trasą, mogli skorzystać z noclegu w ośrodku sportowo-hotelowym w Ustroniu Morskim - poinformował starosta kołobrzeski Tomasz Tamborski. Kierowcy mogli otrzymać także ciepłe napoje na stacji benzynowej przy wjeździe do Ustronia Morskiego.
Miejsca noclegowe przy DK 11 przygotowano również w Szkole Podstawowej w Tymieniu. Dyrektor tej placówki Mirosław Gostomczyk informował, że na terenie szkoły przebywało ok. 80 dorosłych osób. Mieszkańcy wsi przynieśli dla nich herbatę, kawę, zupę pomidorową, rosół, kanapki, a nawet bigos.
Sytuacja w Zachodniopomorskim jest na tyle trudna, że wiele szkół odwołało w środę lekcje. W powiecie koszalińskim odwołano zajęcia m.in. w gimnazjum i szkole podstawowej w Sławoborzu, w szkołach w Boninie, Dąbkach oraz Kosiernicy, a także w gimnazjach w Malechowie, Dobrzycy i Pomianowie.
Kierowcy stoją
Utrudnienia w ruchu panują także na innych drogach - m.in. wojewódzkich 102,152,163, 205. Na DK 6 w okolicy miejscowości Wicimice w zaspach utknęło kilka ciężarówek, które zablokowały ruch. Chociaż samochody wykopano ze śniegu, samochody nadal stoją w korku.
Podobnie sytuacja wygląda na A4. Wczoraj autostrada była zablokowana na 106 kilometrze w kierunku Wrocławia, po tym jak samochód ciężarowy uderzył w barierkę i stanął w poprzek drogi. I choć z czasem ruch zaczął odbywać się jednym pasem, kierowcy nadal muszą liczyć się z problemami.
Policja odradza zjazd z autostrady, ponieważ lokalne drogi są bardzo zaśnieżone.
Meteorolodzy prognozują jednak, że w ciągu dnia pogoda ma się poprawić.
Autor: am, nsz//jaś