Wygląda jak mała trąba powietrza, ale nią nie jest. Unoszące się w powietrzu drobinki piasku i pyłu przykuły wzrok Reportera 24. Nagranie z Rozworzyna pod Brzezinami (woj. łódzkie) dostaliśmy na Kontakt 24.
Na filmie Reportera 24 widzimy wir pyłowy, zwany też diabełkiem pyłowym. Udało się go uwiecznić nad polem uprawnym w Rozworzynie pod Brzezinami w woj. łódzkim. "Na filmie widać jak wir powietrza unosi kurz tuż nad polem uprawnym" - opisał zjawisko autor nagrania.
Nad rozgrzanym podłożem
Wirujące kolumny mogą osiągać imponującą wysokość, chociaż ich średnica sięga maksymalnie tylko 10 metrów. Ich występowanie związane jest z gorącym powietrzem zalegającym przy gruncie. Kiedy masa chłodniejszego niżowego powietrza przykryje cieplejsze, powstaje ruch wirowy. Dlatego właśnie takie trąby piaskowe powstają jedynie w gorące i słoneczne dni, kiedy powietrze przy gruncie jest w stanie odpowiednio się nagrzać. To też powód, dlaczego najczęściej obserwujemy je latem. Diabełki pyłowe często oglądać można przy bezchmurnym niebie, co odróżnia je od trąb powietrznych. To drugie zjawisko formuje się w chmurach burzowych.
Nie stanowią zagrożenia
Co prawda wir pyłowy może powstać nawet w centrum miasta, jednak, w przeciwieństwie do dużo większych trąb powietrznych, nie stanowi większego zagrożenia. Zdarzają się incydenty z przewróconymi samochodami lub zniszczoną roślinnością, lecz należą one do rzadkości. Dość często można je zaobserwować na plaży, ponieważ piasek bardzo szybko się nagrzewa i zbudowany jest z drobnych ziarenek, które wiatr łatwo porywa w powietrze. Na świecie najczęściej pojawiają się na terenach pustynnych i półpustynnych w zwrotnikowych szerokościach geograficznych. "Zjawisko to na szczęście nie wyrządziło szkód" - zakończył Reporter 24.
Autor: AD/kka