Samochód osobowy dachował i wylądował na barierkach na S2 w Warszawie. Pierwszą informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Na miejscu pojawił się Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
- Samochód dachował, podróż skończył na barierkach, dlatego potrzebna była interwencja straży pożarnej. Strażacy ściągali auto z miejsca zdarzenia za pomocą specjalistycznego dźwigu. Jest już postawione na koła - podał Zieliński.
"Wylądował na barierkach"
Zdarzenie potwierdza również Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie.
- Około godziny 18.30 samochód osobowy dachował i wylądował na barierkach, znajdujących się na pasie zieleni między jezdnią główną a pasem rozprowadzającym na S2 w kierunku Poznania. Potrzebne było użycie specjalnego dźwigu, by podnieść samochód z powrotem na jezdnię. Na miejscu działały zastępy straży pożarnej z Pruszkowa i Warszawy - mówił st. kpt. Karol Kroć ze straży w Pruszkowie.
Dodał też, że jedna osoba została poszkodowana w wyniku zdarzenia, ale nie trafiła do szpitala.
Autor: kk/b / Źródło: tvnwarszawa.pl