Trwają poszukiwania kierowcy audi, który po kolizji i dachowaniu samochodu uciekł z miejsca zdarzenia. Policja zna jego personalia, bo mężczyzna, najprawdopodobniej nietrzeźwy, pozostawił w środku dokumenty. O szczegółach dachowania, które miało miejsce w poniedziałek wieczorem w Gronowie Górnym koło Elbląga (woj. warmińsko-mazurskie), informuje na swoim profilu w Kontakcie 24 serwis elnews.pl.
Jak poinformował we wtorek popołudniu redakcję Kontaktu 24 Jakub Sawicki, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, policja wie już kim jest kierowca rozbitego audi.
"Wszystko wskazuje na to, że kierowca był pijany. W samochodzie czuć było straszny odór alkoholu. Znamy jego personalia, bo mężczyzna zostawił w środku dokumenty. Póki co jednak kierowca się ukrywa. Poszukiwania trwają" - poinformował Jakub Sawicki.
Autor: ak//tka,fac