Mieszkańcy Wójtowej (gmina Lipinki, powiat gorlicki) piją zatrutą wodę. Ich zdaniem to wina bezpośredniego sąsiedztwa studni z rurą gazową, która jest uszkodzona, a jej skorodowana izolacja grozi wybuchem. W tej sprawie złożyli doniesienie do prokuratury, zarzucając wójtowi narażenie pobliskich mieszkańców na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Z kolei Czesław Rakoczy, wójt gminy Lipinki zasłania się badaniami Sanepidu i próbuje przekonać, że to zemsta dwóch szwagrów.
Autor: redakcja