Opel corsa przełamał się na dwie części po tym, jak kobieta kierująca tym autem zderzyła się z ciężarówką i wpadła do rowu. Do wypadku doszło w poniedziałek w miejscowości Granów (woj. dolnośląskie). Mimo tak dużych zniszczeń pojazdu, kobieta nie odniosła poważnych obrażeń. Zdjęcia zamieścił w serwisie Kontaktu 24 portal Wlkp24.info.
Do wypadku doszło w poniedziałek w Granowie, tuż przy granicy województw dolnośląskiego i wielkopolskiego.
"Zderzyły się samochód osobowy z ciężarowym. Poszkodowana została kierująca samochodem osobowym, który wylądował w rowie" - poinformował mł. kpt. Tomasz Piecuch ze straży pożarnej w Sycowie.
W wyniku wypadku samochód osobowy został przepołowiony. Kobieta podróżująca oplem miała dużo szczęścia. "Kierująca autem przeżyła. Samodzielnie opuściła pojazd, została jej udzielona pomoc przez załogę pogotowia ratunkowego" - tłumaczył Piecuch.
"Myślałem, że nikt nie przeżył"
Jak tłumaczył kierowca ciężarówki, kobieta z niewiadomych przyczyn zjechała na przeciwny pas.
"Troszeczkę odbiłem, ale niewiele byłem w stanie nic zrobić. To były sekundy. Na początku pomyślałem, że nikt nie przeżył. Zanim wyszedłem z auta, ta pani siedziała już przy rowie" - mówił tuż po wypadku kierowca ciężarówki.
Autor: aka/aw