Wasze reakcje na majowe statystyki dotyczące rosnącej liczby zatrzymanych przez policję praw jazdy są entuzjastyczne. "Brawo"; "słusznie"; "popieram" - piszecie. Wśród komentujących nie brakuje jednak i malkontentów: "prawdziwy pirat i tak jeździ bez prawa jazdy". Wielu sugeruje: zabierać im samochody.
Statystyki wskazują, że policjanci, rzeczywiście wzięli sobie do serca apel komendanta Marka Działoszyńskiego, który nakazał im stosowanie zasady "zero tolerancji" wobec piratów drogowych. W I kwartale tego roku w czasie kontroli drogowych funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy 144 osobom (i następnie skierowali odpowiednie wnioski do sądów o orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów). W kwietniu zrobili to już 541 razy, a w maju aż 1244. Czytaj więcej na tvn24.pl
Zero tolerancji? Tak, ale wobec wszystkich
Mobilizacja policji dla wielu z Was jest nadzieją na spokój na polskich drogach. "Brawo, porządek musi być" - pisze zadowolona @Irena. "Bardzo dobrze! Jeżeli ktoś rażąco łamie przepisy, to popieram!" - dodaje @Patryk. "Za dużo niewinnych ludzi zginęło przez bezczynność" - zaznacza @Józef.
Wasze wątpliwości budzi jednak to, czy wszyscy piraci drogowi będą traktowani jednakowo. @Michał obawia się, że akcja policji jest wymierzona tylko w "zwykłych ludzi". "Niech się wezmą za tych posłów, ministrów i innych, którzy łamią co rusz przepisy i nie są wyciągane konsekwencje... Czemu zwykły Kowalski, który zapomni się na drodze z prędkością, musi od razu oddać prawko? Zwykły Kowalski to taki sam człowiek jak i minister!" - pisze.
Z kolei Damian uważa, że policja powinna być uprawniona także do odbierania prawa jazdy osób z immunitetem. "Oni są najgorszymi piratami" - ocenia.
@Zbigniew wyraża zaniepokojenie, tym, jak wyeliminować łamanie przepisów przez samych policjantów. "Chleją do oporu, a ludziom dokręcają śrubę. Co rusz prasa donosi o opilstwie funkcjonariuszy policji i wypadkach przez nich spowodowanych" - przypomina.
Na pirata nie ma rady...
Wątpicie w to, czy samo odebranie dokumentu prawa jazdy wpłynie na zaprzestanie łamania przepisów przez te osoby. Sugerujecie, że "piraci" drogowi" i bez uprawnień wsiadają do aut. "Poskutkuje to tym, że więcej ludzi będzie jeździć bez prawka. Po co punkty karne, skoro mogą zabrać prawko za pierwszym razem? Pojedziesz 10km/h szybciej i zabiorą ci prawko bo to zagrożenie?" - wskazuje @Agata. "Co z tego że zabiorą prawko? Mało to jest takich co jeździ bez prawka?" - pyta @Eve.
"Powinni zacząć odbierać samochody, bo piraci drogowi nie są ludźmi, na których zabranie prawa jazdy robi jakiekolwiek wrażenie. A zabranie samochodu już tak" - uważa @Marta Anna. "Czy mordercy odbiera się pozwolenie na broń, a broń się mu zostawia, czekając, aż dojdzie do tragedii?" - dodaje.
O krok dalej idzie @Natalia: "Nawet jak zabiorą im auta, będą kupować nowe. Żal".
Jakie jest Wasze zdanie w tej kwestii? Popieracie częstsze zabieranie prawa jazdy? Czy może widzicie lepsze sposoby na walkę z piratami drogowymi? Czekamy na Wasze komentarze. Wysyłajcie je na kontakt24@tvn.pl lub zamieszczajcie bezpośrednio pod tekstem.
Autor: ap/aw